Przyjdzie wyjechać do Meksyku. Tytoń tam rośnie pięknie, przepisy ponoć jakieś są, ale nikt o nich nie słyszał i nikt się nimi nie przejmuje (z policją włącznie) - żyć nie umierać

Od znajomych Włochów słyszałem że jest, ale rodowici Włosi na niego ... no powiedzmy ignorują :twisted: Niestety nie wiem jak z turystami - tu jest ryzyko że żandarmeria będzie chciała sobie odbić frustracje. A'propo podatków - podatek (każdy) to przecież zwykły rozbój. Gdyby to nie był rozbój, a np...

Ostatnio robiłem badania do prawa jazdy i dowiedziałem się od lekarza, że jeśli palę fajkę i cygara, ale nie papierosy, to według ich rozpisek nie palę w ogóle. Podobną rzecz usłyszałem przy badaniach do pracy, a nawet przy wystawianiu zaświadczenia o zdolności do pracy na statku - fajka to nie pale...

Tilbury (w każdym bądź razie krajowe, bo oryginał ponoć inny) powinno podpadać pod ustawę o nie rozprzestrzenianiu broni masowej zagłady

Ja tam bym się zamienił na prawo z Holendrami.
Fajki w "miejscach publicznych" i tak nie palę, a za mały coffeshop w okolicy (i trafiki zaopatrzone jak na zachodzie) bym się nie pogniewał

Ślicznie łaciata
A ja jakoś nie mogę przekonać się do tykwy. Mate jakoś po prostu bardziej i smakuje z ceramicznego kubka - jakiś taki nieortodoksyjny jestem

Moje najszczersze kondolencje
Wielu pożytków z drugiej połówki i najlepszego na nowej drodze

Dodał bym to powyższych jeszcze Zespół Niepokoju Fajkowo-Tytoniowego. Jaki tytoń zapalić?? Latakia, Virginia czy aromat??? W której Fajeczce??? A co palić w tej najnowszej???????? No po prostu nerwy w strzępach :lol: Poza tym nie wiem co tu obgadywać. Już dawno udowodniono że samo życie szkodzi i ni...

Gubienie niezbędników to, powiedzmy, moje hobby. Podobnie jak zapominanie i późniejsze znajdowanie. Kołeczek to co innego - jak zgubię niezbędnik, zawsze mogę dobrać na rozmiar kawałek suchej leszczyny, wyciąć, ewentualnie przystrugać i gra muzyczka. Nie wiem tylko czy taki "patyczek" marki dziad Bo...

Czyżby nikt nie zauważył fotoreportażu? http://wiadomosci.onet.pl/91364,8,5,pokaz.html Jak dla mnie pomysł cud - niech szlachetne rzemiosło fajkarskie kwitnie w narodzie - może doczekamy się więcej fajczarzy, poprawi się rynek tytoni i bez bólu przetrwamy obecny atak poprawności politycznej i walki ...

Niech ci fajka pomyślności nigdy nie zagaśnie!

Zero - null - nada - punktów. Mój dom - moje zasady. W ulubionej knajpce też jestem mile widziany z fajeczką (ale z cygarem już nie, co ciekawe) Wyjątkiem od reguły są odwiedzin Młodszego, który ma alergię na prawie wszystko, więc na dym oczywiście też. Tyle że nie wiem czy to się liczy, bo Młodszy ...

Do fajki się nie nadaje, ale do trucia meszki i owszem, niezły

Stawiam na bent bulldoga, a nie pogniewam się też za prostego bulldoga

To niemal tak jak ja - rocznik '77, 30 lat