krzysztof pisze:Dodatkowo natura z reguły obdarowuje je stopami poprzecznie-płaskimi i koślawymi paluchami/

o ile zgodzę się z tym zmywaniem naczyń, to z kwestią płaskich i koslawych stóp absolutnie NIE. kobieta powinna mieć zadbane, ładne i małe stopy. wiem, jest to mój fetysz... bez przesady, ale jest...

zawsze myslałem, że ciężki death metal ni cholery nie wspólgra z paleniem, a jednak właśnie po kilku piwkach palę pod muzykę zespołu deicide i jest ok. 666

patrzyłem na ta fajkę, ale właśnie brak zdjęcia wnętrza komina mnie zniechęciło...

JSG pisze: Unikając mitów dot. fajki naprawdę łatwiej jest zacząć.

to zapewne prawda, ale znając te mity ciężej ich unikać, ja chyba na początku obcowania z forum bardziej trzymałem się "kanonów" niż teraz, kiedy już jakąś (nadal nikłą) wiedzę mam na temat palenia

się uczyło, ostatni raz do matury w 2004 co oznacza nazwa rozumiem, ale jako że i o flake'ach mam marne pojęcie (a co dopiero o połamanych), to wolałem zapytać

co znaczy broken flake? zamówiłem puszeczkę, czekam i może zawczasu dowiem się czy sa jakies różnice w paleniu broken flake i tytoniu normalnie ciętego. na flake się jeszcze nie skusiłem, za cienki jestem

a czy to normalne, że kołeczek się delikatnie oczernia na kantach? nie jest nadpalony, kształtu nie zmienił, ale na końcu jest czarny nalot (mowa o moim starym kołeczku z pałki do perkusji). może coś nie tak z techniką kołeczkowania?

dzis doszedł kołeczek. pełen profesjonalizm (zarówno kołeczek jak i opakowanie). jestem pod wrażeniem. pozdrawiam.

taa, herbata w fifce i suszone liście czarnej porzeczki były w moim przypadku grane, bo fajnie dym leci

zadroszczę płatna gra? powiem szczerze, że jakoś nigdy nie zainteresowałem się tym tytułem... szczerze mówiąc sam się sobie własnie dziwię muszę jutro w pracy poczytać na temat tej gry.

może nie film, ale nie ma co zakładać nowego tematu, otóż motywy fajkowe w grach. ostatnio spędzam czas przy grze Warhammer Online (na podstawie znanej gry rpg, pewnie jak ktoś siedzi choc trochę w temacie, to słyszał o tym uniwersum). po 1 oficjalny atrwork postaci, którą gram: http://www.wowhammer...

To może przykleić temat i zmienic jakoś tytuł? będzie bardziej ogólnodostępny dla swieżych forumowiczów np :D z tym rannym oddechem też tak mam czasami, z reguły jak do fajki jest grane jakies piwko lub kilka. posmak w ustach z rana jest inny niż po dniu "bez niczego"/ troche mnie Alan przestraszyłe...

czy zostały moze jeszcze jakieś kołeczki z pierwszej produkcji?

widzę, że turnieje to zabawa dla ludzi o twardych podniebieniach chociaz jak pamiętam swoje początki, to też czasami nie było "łatwo w gębie". najgorzej, jak kapcia świeżo po paleniu zapiłem czymś mocno gazowanym... to był ból dopiero

ale ja nie mam broń boże kompleksów! po prostu chce się w tej dziedzinie doskonalić i czerpać przez to większa przyjemność z poprawnego palenia. mój drugi post był napisany trochę ironicznie. tak juz czasem mam, że lubie się zmieszać z błotem i jak mi coś nie wyjdzie np. w pracy na głos stwierdzić, ...