Forum oraz polska fajkowa sieć wciąż się rozwijają, stąd pomysł takiej,a nie innej formy. Mam nadzieję, że ów forumowy „GPS” i piguła w jednym ułatwi życie początkującym, jak również starszym użytkownikom oszczędzi zachodu. Na pewno są w nim przeoczenia postów, może nawet oczywistych rzeczy, które się na forum pojawiły. Można za to niniejszą pigułę dalej rozwijać, ale tylko w tym jednym poście. Nie chciałbym, aby to się rozrosło. Macie sugestie piszcie, post zawsze można edytować, nie poruszone wątki, a ważne dla nowicjuszy dodać.
Proszę moderatorów, aby wątek przykleić u góry działu: Pytania początkujących fajczarzy. (lub w innym miejscu, jeżeli uznają to za bardziej sensowne)
Enjoy!
I ZAKUP PIERWSZEJ FAJKI (i innych rzeczy około fajkowych)
Jaką fajkę wybrać?
Przeważnie początkujący wybierają tanie fajki niewrzościowe, jednakże bardziej doświadczeni koledzy (w moim mniemaniu większość z nich, choć i inne poglądy są głoszone w tym temacie. )wskazują, że najlepiej zaopatrzyć się w fajkę wrzościową, która jest bardziej odporna na uszkodzenia i nadpalenia niż np. grusza. Trudniej będzie taką fajkę zniszczyć początkującemu palaczowi.
Pamiętajmy również o tym, aby wybrać fajkę nie pokrytą lakierem. Fajka lakierowana nie oddycha, jest zalewana wilgocią i przestaje smakować. Poza tym należy zwrócić uwagę, na to czy fajka nie zawiera skaz, ani kitowań oraz czy nawiert został wykonany prawidłowo. Nawiert powinien znajdować się tuż przy dnie komina, co zapewnia, że tytoń będzie wypalany do końca, nie może znajdować się zbyt wysoko od dna komina.
Więcej na zarysowane powyżej tematy można przeczytać:
*Pierwsza fajka
*Poradnik – mam fajkę. I co dalej?
*Dlaczego nie grusza?
*Kitowania.
*Lakier
*Nawiert.
*Konsekwencje złego nawiertu.
*Dunhill pipes shapes
*Kukurydzianka – fajka z kolby kukurydzy.
*Kukurydza a grusza.
*Glinianka - fajka z gliny
*Fajka z drzewa oliwnego
*Jaką wybrać na początek przygody?
*Fajka na początek.
*Pierwsze zakupy.
*Nowa fajka i tytoń.
*Pierwsza fajka
*Dylematy laika.
*Moja pierwsza fajka.
*Początki młodego fajczarza.
*Zestaw dla początkujących.
*Mój pierwszy raz czyli wybór fajki, tytoniu oraz garść pytań
*Zestaw początkowy.
*Jaką fajkę kupić.
*Dobry początek.
*Pierwsza fajka, pierwsze pytania.
*Wybór fajki.
*Nowa fajka
*Mój pierwszy zestaw.
*Pierwsza fajka.
*Pierwsza fajka z wrzościa.
*Pierwsza fajka.
PAMIĘTAJ, JEŻELI MASZ PYTANIE O PIERWSZĄ FAJKĘ ETC. PODŁĄCZ SIĘ DO JUŻ ISTIEJĄCEGO TEMATU!!! TEMAT ZOSTANIE PODŚWIETLONY NA FORUM I NA PEWNO UZYSKASZ POMOC. NIE POWIELAJ TAMATÓW!!! JAK WIDAĆ JEST JUŻ ICH SPORO.
Akcesoria.
Do palenia fajki niezbędne jest kilka akcesoriów, w które należy się zaopatrzyć. Oto one:
- drewniany kołeczek – służy do ubijania tytoniu
- niezbędnik – posiada stopkę do ubijania tytoniu (jednakże drewniany lepiej prowadzi żar), igłę i łyżeczkę. Igła służy może służyć do przepchania kanału dymowego, wzruszenia i poluzowania tytoniu. Łyżka do zbierania nadmiaru popiołu. Jednakże odpowiednio operującemu kołeczkiem fajczarzowi taki przedmiot jest zbędny. No może z wyjątkiem igły. Warto się zaopatrzyć i przetestować, nie kosztuje wiele ok 3 – 4 zł sztuka.
- Wyciory – do czyszczenia ustników, kanału dymowego i komina. Niezbędne! Generalnie można spotkać się z trzema rodzajami wyciorów: miękkie, twarde/szorstkie a' la druciki oraz forma pośrednia. Wszystkie się przydają. Miękkie są bardziej chłonne, szybciej nasiąkają, więc przydadzą się do pozbycia się wilgoci. Szorstkie lepiej się sprawdzą przy czyszczeniu zabrudzeń, które zdążyły zaschnąć w fajce, bądź mocniej przywarły. Osobiście do codziennego użytku używam formy pośredniej. Na przykład takich.
- chusteczki higieniczne – warto, co jakiś czas podczas palenia przetrzeć rant komina chusteczką higieniczną, wówczas nie odnajdziemy tam na pewno grubej warstwy smoły po jakimś czasie. Przydają się również po paleniu do czyszczenia kanału dymowego.
- Stojaczek pod fajkę – co by mogła odpocząć.
- bawełniana szmatka – może być dżinsowa szmatka, kawałek starego tiszerta etc. warto przecierać po paleniu (no niekoniecznie po każdym) fajeczkę tego typu szmatką. Niektórzy przecierają również dżinsem wnętrze komina po każdym paleniu, co powoduje, że nagar nie przerośnie i zachowa odpowiednią grubość.
- Filtry – niektóre fajki posiadają miejsce na filtry. Mogą to być filtry 9 mm, 6 mm lub 4 mm. Lub mniejsze. Wyszczególniamy filtry węglowe, filtry z balsy, filtry z pianki morskiej. Filtry węglowe posiadają dwie strony, jedną plastikową (kolorowa) drugą ceramiczną (białą). Część ceramiczną kierujemy do wnętrza fajki, plastikową wkładamy do ustnika. Podobnie czynimy przy filtrach z pianki morskiej. Balsa to chłonny materiał, więc możemy sobie taki filtr zmniejszyć z 9 mm, do 6 mm. Nie ma znaczenia w jaki sposób wkładamy to pomiędzy faję a ustnik. Istnieją jeszcze tzw. skraplacze (przeważnie 4 mm), które powodują (jak sama nazwa wskazuje) skraplanie się kondensatu. Większość fajczarzy skłania się, aby usuwać takie skraplacze, ponieważ zalewają fajkę kondensatem, bulgoczą i w ogóle są bleee

- Zapałki lub zapalniczka – w końcu fajkę trzeba odpalić. Należy zachować jednak ostrożność, aby nie nadpalić rantu komina. Płomień należy kierować w sam środek fajki. Dlatego powstały specjalne zapalniczki fajkowe, z bocznym płomieniem, ułatwiające to zadanie. Zapałki nie pchamy do fajki od razu, ale czekamy aż siarka się wypali. NIE UŻYWAMY ZAPALNICZEK ŻAROWYCH! Temperatura płomienia jest w nich zbyt wysoka, strumień płomienia zbyt mocny, co może uszkodzić fajkę.
Więcej na temat akcesoriów:
*Palenie i kołeczek
*O wyższości kołeczka nad niezbędnikiem, albo odwrotnie.
*Kołeczek vs. ubijak.
*Wyciory.
*Filtr w fajce.
*Chłonność filtrów.
*Skraplacz – co to za część?
*Skraplacz.
*Co można użyć zamiast skraplacza?
*Filtr czy skraplacz?
*Palenie bez filtra.
*Filtr 9 a skraplacz - jakie różnice w paleniu?
*Bibułkowe filtry Vauen'a
*Filtry – Stanwell czy Vauen?
*Zapałki vs. zapalniczka.
*Dobra fajkowa zapalniczka.
*Zapalniczka.
*Zapalniczka Zippo.
*Kosmetyki.
II TYTOŃ
Podstawową typologię tytoni znajdziemytutaj.
Najważniejsze, żeby na początek nie kupować (w ogóle nie kupować) tytoniu kiepskiego. Większość użytkowników forum odradza palenie tytoni Poschl (Tilbury i Brookfield), Poniatowski, Biały dom. Dobrze jest też unikać Amphory, Alsbo oraz Borkum Riff.
Do wyboru pierwszego tytoniu mogą zainspirować ich opisy, które znajdują się w dziale tytonie. Dyskusję na temat tytoni prowadzimy w dziale Spory tytoniowe. Natomiast w wątku Jakie tytonie dla początkującego fajczarza? prowadzimy można zapytać o radę.
Warto zapoznać się jeszcze z wątkiem: Kryteria doboru tytoniu do fajki. oraz Kształt paleniska a jakość spalania
Przechowywanie i wilgotność tytoniu.
Tytoń powinien zachowywać odpowiednią wilgotność, ponieważ cały czas zachodzą w nim procesy fermentacyjne, które wzbogacają jego smak. Jeżeli nie spalisz tytoniu w ciągu 7 – 10 dni lepiej przełóż go z koperty do słoika. Otwarte puszki też mają tendencję do utraty wilgoci, choć trzymają ją dłużej od plastikowych kopert. Problem dotyczy również zamkniętych puszek tytoni od Samuela Gawitha.
Jak wilgotny powinien być tytoń?
To zależy od kilku czynników. Jaki to tytoń? Wszak różne tytonie o różnej wilgotności potrafią obdarzyć różnym smakiem, różną jakością palenia. Generalnie polecam trzymać się następującej zasady. Jeżeli tytoń sprężynuje po ściśnięciu go, to ok. Jeżeli się gruszy to znaczy, że trzeba go nawilżyć. Natomiast jeżeli się klei podsuszyć.
Jak nawilżać i podsuszać tytoń?
Do słoiczka możemy włożyć specjalny nawilżacz lub kawałek zwilżonej gąbki. Ewentualnie możemy delikatnie pokropić tytoń wodą. Podsuszanie jest jeszcze prostsze. Po prostu wysypujemy tytoń na kartkę i czekamy, aż nabierze odpowiedniej sprężystości. Niektórzy kładą małe ilości tytoniu (na jedno palenie) na kaloryferze lub pod lampką, chcąc szybko podsuszyć tytoń. Pośpiech jednak nie jest tu wskazany i należy to traktować jak wyjątek od reguły.
Więcej:
*Wilgotność tytoniu.
*Podsuszanie tytoniu.
*W czym przechowywać?
*Przechowywanie tytoniu.
III PIERWSZE PALENIE.
Opalanie.
Temat szeroki. Postaram się jednak zarysować jego główne nurty. Najbardziej rozpowszechniona metoda palenia fajki poucza nas o tym, iż najpierw powinniśmy nabić 1/3 pojemności fajki tytoniem, ubić dość mocno i odpalić. Czynność powinniśmy powtórzyć dwadzieścia razy. W następnych krokach czynimy analogicznie nabijając 1/2 fajki tytoniem, na koniec całą fajkę.
Kolejna metoda pomija pierwszy krok, najpierw ładujemy 1/2, następnie 1/3.
Po co opalamy?
Generalnie po to aby wytworzył się nagar, który chroni ścianki fajki przed nadpaleniem. W procesie opalania powinniśmy zachować szczególną ostrożność, aby nie nadpalić ścianek. Palimy więc delikatnie, nie przejmując się przygasaniem fajki. Jeżeli zgaśnie, odpalamy ponownie. Fajkę wypalamy do końca. Szczególnie ważne jest, aby dobrze opalić dno komina, które narażone jest na najwyższe temperatury.
Jak powinien wyglądać nagar?
Nagar to „nalot” we wnętrzu komina. Powinien mieć lekko porowatą strukturę i występować w fajce w śladowych ilościach. 0,2 mm w zupełności wystarczy. Aby nie dopuścić do przerastania nagaru w fajce należy ją prawidłowo czyścić, o czym za chwilę.
Niektórzy doświadczeni fajczarze rezygnują w ogóle z procesu opalania. Nabijają fajkę i od razu palą, ponieważ są na tyle pewni swoich umiejętności i przekonani (zapewne niebezpodstawnie), iż fajki nie zniszczą. Wśród kolegów pojawiły się również głosy, aby i początkujący amatorzy fajki rezygnowali z jej opalania. Argumentują to tym, iż nowicjusz winien najpierw nauczyć się palić. Godny polecenia, w tej materii jest artykuł pióraJacka (@jalensa), który wyjaśnia wiele wątpliwości i szczegółowo omawia zagadnienie. Moim skromnym zdaniem początkujący powinien na początku opalać fajkę, przynajmniej jej dno (5 – 10 razy), a później hulaj duszo.
Wątki na forum dotyczące zagadnienia:
*Problemy początkujących: opalanie, smród z komina, poparzony język i inne delicjozy.
*Wątpliwości dotyczące opalania.
*Opalanie fajki.
*Opalanie dwoma tytoniami.
Przed zapaleniem tytoniu fajkę trzeba przede wszystkim nabić, następnie zapalić i spalić, później wyczyścić. Polecam zapoznanie się z serią artykułów (wraz z ilustracjami a' la komiks) na fajka.net:
*Nabijanie – ready rubbed
*Nabijanie - flake
*Nabijanie - twist
*Nabijanie – plug
*Palenie fajki. Prowadzenie żaru.
*Czyczenie fajki po paleniu.
PAMIĘTAJMY, ŻE USTNIK FAJKI WYKRĘCAMY ZAWSZE W PRAWĄ STRONĘ!
Po spaleniu odstawiamy fajkę na stojaczek i pozwalamy jej odpocząć. Jest to potrzebne, aby fajka wyschła i zdążyła się zregenerować. Czas na odpoczynek uzależniony jest od fajki i tytoniu jaki paliliśmy. Wskazuje się, że fajka powinna odpoczywać od 6 do 24 godzin. Wybór drugiej opcji jest bardziej pożądany. Ideałem jest odstawienie fajki na tydzień. Proponuję, aby wraz z rozrastaniem się kolekcji zwiększać czas odpoczynku fajki. Co pewien czas warto również fajkę gruntowniej odświeżyć. O czym traktuje artykuł na fajka.net
Wątki na forum dotyczące tematu:
*Mokre palenie.
*Palenie fake'ów.
*Wypalanie tytoniu do końca
*Jak palić ze smakiem?
*Jak smakować tytoń?
*Suche, słodkie i długie palenie.
*Do końca czy nie? Za i przeciw.
*Jak to z tym gaśnięciem tak naprawdę jest?
*Przerwy w paleniu.
*Odsypywanie tytoniu.
Kilka rad na koniec.
Pamiętajcie przede wszystkim, że należy palić i cieszyć się tym. Fajka wynagradza cierpliwych. Poza tym warto zerknąć do subforów regionalnych i pójść na spotkanie. Bardziej doświadczeni koledzy wyjaśnią osobiście nurtujące problemy. W ten sposób można poznać bardzo sympatycznych ludzi i dzielić z nimi chwile spędzone z fajką w zębach. Warto czytać forum i odwiedzać inne strony (zarówno polskojęzyczne, jak obcojęzyczne). Poniżej podaję kilka z nich.
*Cytowany już polski serwis fajka.net
*Blog o fajkach naszego forumowego kolegi.
*Angielskojęzyczna encyklopedia fajkowa.
*Rada Polskich Klubów Fajki
*Angielskojęzyczny serwis poświęcony tematyce tytoniowej.
*Polski pismo miłośników fajki.
*Kolejna anglojęzyczna strona poświęcona fajkom i fajkarzom
Mam nadzieję, że pomogłem i nikt już nie będzie pisał na tym forum, że nie jesteśmy skłonni do pomocy i poświęcania własnego czasu.
Pozdrawiam serdecznie.
PS. UŻYWANIE WYSZUKIWARKI NIE BOLI!!!
