Sherlock Holmes - Warszawa
Moderator: Moderatorzy
-
- Fajczarz Weteran
- Posty: 2479
- Rejestracja: 19 stycznia 2008, 20:28 - sob
- Lokalizacja: Blanki-Warszawa-Wołomin
- Kontakt:
Re: Sherlock Holmes - Warszawa
Ja jakoś miałem zawsze pecha do tego sklepu, ilekroć tam byłem był zamknięty, asortyment też mnie nigdy nie zachwycał, a ceny takie same jak gdzie indziej.
To co się wczoraj wydarzyło było żałosne, "polem bitwy" bym tego nie nazwał, prędzej brakiem wyobraźni.
To co się wczoraj wydarzyło było żałosne, "polem bitwy" bym tego nie nazwał, prędzej brakiem wyobraźni.
moim cholernie subiektywnym zdaniem
----------------------------------
Amatorska Pracownia Wytwarzania i Reperacji Fajek
----------------------------------
Amatorska Pracownia Wytwarzania i Reperacji Fajek
-
- Fajczarz
- Posty: 153
- Rejestracja: 31 maja 2007, 11:58 - czw
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sherlock Holmes - Warszawa
Zacznijmy od tego, że mamy anarchię w państwie od wielu lat... tu dyskusja schodzi na tor polityczny, więc nie kontynuuję wątku różowej braci AD89.
a co do KDT... nie mam wątpliwości, że to pomyłka architektoniczna. Bitwa w stylu swojskim, naszym narodowym... pani prezydentowa nie wykazała za grosz zmysłu logicznego. Państwo sprzedający zdają sobie sprawę, że w tym kraju rządzą związki zawodowe i wszystko protestem trzeba sobie wywalczyć...
Jestem zawiedziony obiema stronami konfliktu. Choć dziwię się od 1 stycznia, dlaczego te blaszaki jeszcze stoją, przecież umowa się skończyła z końcem roku. Polska rzeczywistość biurokratyczna. Czekam na likwidację koszmarnych metali... i przeniesienie Sherlocka do przyzwoitego sklepu.
p.s. gdzie jest urzędnik, który podpisał zgodę na budowę KDT w centrum miasta? jak dla mnie na latarni powinien wisieć lub pojechać na daleko wysuniętą placówkę w Karpatach, gdzieś w okolicach transylwańskiego zamku i tam dawać stemplem miejscowym góralom pozwolenie na wysysanie krwi z gorących młodych dziewic do końca życia...
pozdrawiam.
a co do KDT... nie mam wątpliwości, że to pomyłka architektoniczna. Bitwa w stylu swojskim, naszym narodowym... pani prezydentowa nie wykazała za grosz zmysłu logicznego. Państwo sprzedający zdają sobie sprawę, że w tym kraju rządzą związki zawodowe i wszystko protestem trzeba sobie wywalczyć...
Jestem zawiedziony obiema stronami konfliktu. Choć dziwię się od 1 stycznia, dlaczego te blaszaki jeszcze stoją, przecież umowa się skończyła z końcem roku. Polska rzeczywistość biurokratyczna. Czekam na likwidację koszmarnych metali... i przeniesienie Sherlocka do przyzwoitego sklepu.
p.s. gdzie jest urzędnik, który podpisał zgodę na budowę KDT w centrum miasta? jak dla mnie na latarni powinien wisieć lub pojechać na daleko wysuniętą placówkę w Karpatach, gdzieś w okolicach transylwańskiego zamku i tam dawać stemplem miejscowym góralom pozwolenie na wysysanie krwi z gorących młodych dziewic do końca życia...
pozdrawiam.
"Świat jest jedną wielką restauracją" Woody Allen
- freemason
- Fajczarz Weteran
- Posty: 460
- Rejestracja: 30 kwietnia 2008, 14:03 - śr
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sherlock Holmes - Warszawa
pan Gajusz pisze: ...powinien wisieć lub pojechać na daleko wysuniętą placówkę w Karpatach, gdzieś w okolicach transylwańskiego zamku i tam dawać stemplem miejscowym góralom pozwolenie na wysysanie krwi z gorących młodych dziewic do końca życia...

Jak znam takich biurokratów, to za jego kadencji górale poumieraliby z braku hemoglobiny, a dziewice z nudów


Ciekawe jednak gdzie pani z KDT ma zamiar się przenieść.
-
- Fajczarz Weteran
- Posty: 646
- Rejestracja: 26 października 2007, 00:09 - pt
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Sherlock Holmes - Warszawa
Chwalil sie ostatnio w TV, że on zawarł dobry układ z kupcami, tylko następcy w ratuszu jacyś marni.pan Gajusz pisze: p.s. gdzie jest urzędnik, który podpisał zgodę na budowę KDT w centrum miasta? jak dla mnie na latarni powinien wisieć lub pojechać na daleko wysuniętą placówkę w Karpatach, gdzieś w okolicach transylwańskiego zamku i tam dawać stemplem miejscowym góralom pozwolenie na wysysanie krwi z gorących młodych dziewic do końca życia...
Pozdrawiam
Jerry
Allegro: INSA
ebay: Jureknpl
ebay: Jureknpl
- freemason
- Fajczarz Weteran
- Posty: 460
- Rejestracja: 30 kwietnia 2008, 14:03 - śr
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sherlock Holmes - Warszawa
Czy jest już może wiadomo, dokąd Sherlock się przeniósł z KDT?
-
- Fajczarz
- Posty: 331
- Rejestracja: 21 września 2007, 15:54 - pt
- Lokalizacja: Jozee pod Warszawa :)
Re: Sherlock Holmes - Warszawa
Podobno w okolice placu Zawiszy ale nie sprawdziłem tego 

- dark4blade
- Początkujący
- Posty: 8
- Rejestracja: 07 stycznia 2008, 08:26 - pn
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Sherlock Holmes - Warszawa
Jeszcze nie. Byłem w trafice na Centralnym, i tam pan powiedział, że faktycznie tam się przenosi Sherlock. Tylko że mają otworzyć, podobno, od 13 czy to lutego, czy to kwietniaPerry pisze:Podobno w okolice placu Zawiszy ale nie sprawdziłem tego

Nie bój sie zabierać za coś nowego. Majsterkowicz zbudował Arkę, profesjonaliści zbudowali Tytanik.
Re: Sherlock Holmes - Warszawa
Jesli chodzi o okolice placu zawiszy to tam pzenosi sie sklep TABAC z dworca centralnego.
Nie wiem czy polacza sie w jeden z Sherlockiem Holmesem, ale - przy najblizszej wizycie z TABAC nie omieszkam sie zapytac.
Odnosnie samego Sherlocka z dawnych sklepow przy PKiN nie mam zadnych informacji.
Prosil bym o - jesli ktos bedzie mial jakies info - wrzucanie go do tego watku.
Nie wiem czy polacza sie w jeden z Sherlockiem Holmesem, ale - przy najblizszej wizycie z TABAC nie omieszkam sie zapytac.
Odnosnie samego Sherlocka z dawnych sklepow przy PKiN nie mam zadnych informacji.
Prosil bym o - jesli ktos bedzie mial jakies info - wrzucanie go do tego watku.
Mariusz Siomek
- emcebob
- Pykacz
- Posty: 99
- Rejestracja: 29 października 2008, 04:06 - śr
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Sherlock Holmes - Warszawa
Cytat z grona Fajka na grono.net
Nie wiem jendak, na ile to pewna informacja.Sherlock Holmes z KDT będzie przeniesiony do C.D.C. Millenium Plaza przy Placu Zawiszy, otwarcie 27 lutego 2010r
Re: Sherlock Holmes - Warszawa
Wydaje sie ze dosc pewna.
W tabak powiedzieli mi ze przenosza sie 27 lutego. a ja teraz dopiero
wczytalem sie w kartonik z mapka.
Z tylu jak wol pisze Sherlock Holmes. + start 27 lutego od 10:00 ... wraz z danymi adresowymi...
Nie wiem czy tabak byl wczesniej czescia sherlocka holmesa. Wyglada na to ze teraz jest. (albo zwinal nazwe
)
W tabak powiedzieli mi ze przenosza sie 27 lutego. a ja teraz dopiero

Z tylu jak wol pisze Sherlock Holmes. + start 27 lutego od 10:00 ... wraz z danymi adresowymi...
Nie wiem czy tabak byl wczesniej czescia sherlocka holmesa. Wyglada na to ze teraz jest. (albo zwinal nazwe

Mariusz Siomek
Re: Sherlock Holmes - Warszawa
Potwierdzam Sherlock juz dziala. Bylem dzis w okolicy i sprawdzilem. Sklep znajduje sie na pierwszym pietrze w Millenium Plaza. Wlasciwie wszystko po staremu czyli wszystko to co bylo w KDT z ta mala roznica, ze jeszcze jest skromny asortyment tytoniowy. Zainteresowanym moge powiedziec, ze widzialem Dunhille (po 65pln
), SG (od 38pln), Erinmore, Larseny, i kilka innych tytoni - glownie aromaty. Moze tak jak panie z Kruczej w SH czekaja na nowa akcyze do 1 marca? Zobaczymy!
Osobiscie lubilem ten sklep za to, ze zawsze byly tam jakies egzotyczne i niedostepne w polsce tytonie. Mam nadzieje, ze takowe niebawem sie pojawia.
Pozdrawiam.
PS ehh tylko te ceny egzotykow powalajace

Osobiscie lubilem ten sklep za to, ze zawsze byly tam jakies egzotyczne i niedostepne w polsce tytonie. Mam nadzieje, ze takowe niebawem sie pojawia.
Pozdrawiam.
PS ehh tylko te ceny egzotykow powalajace

- jurandb
- Początkujący
- Posty: 19
- Rejestracja: 30 grudnia 2009, 13:50 - śr
- Lokalizacja: Mirowice / Grójec
Re: Sherlock Holmes - Warszawa
Byłem w rzeczonym sklepie.
Coś jednak mi tam "śmierdzi". Oferują tytonie SG (ja chciałem kupić samolocika), bez banderol i w puszkach, które nie są hermetycznie zamknięte. Wicie - nie robią "psssst" jak się je otwiera. Co tego tytoń nie jest "zawinięty" w papier, jak to zawsze bywało w SG, tylko w jakiś taki na złoto pokryty papier.
Ktoś się z tym już gdzieś spotkał? Nie chiałbym za 45 zł zakupić jakiejś podróby SG.
Coś jednak mi tam "śmierdzi". Oferują tytonie SG (ja chciałem kupić samolocika), bez banderol i w puszkach, które nie są hermetycznie zamknięte. Wicie - nie robią "psssst" jak się je otwiera. Co tego tytoń nie jest "zawinięty" w papier, jak to zawsze bywało w SG, tylko w jakiś taki na złoto pokryty papier.
Ktoś się z tym już gdzieś spotkał? Nie chiałbym za 45 zł zakupić jakiejś podróby SG.
Πάντα ῥεῖ καὶ οὐδὲν μένει - Wszystko płynie, nic nie stoi w miejscu
Heraklit
Heraklit
Re: Sherlock Holmes - Warszawa
Co do hermetycznie zamkniętych puszek to nie spotkałem się jak dotąd z tym by puszeczka przy pierwszym otwieraniu nie wydawała tego charakterystycznego syknięcia. Natomiast co do papieru, to ostatnio zakupiony Firedance Flake był zawinięty w puszce właśnie w taki papier o jakim piszesz. Nie zmienia to jednak faktu, że przy otwieraniu puszeczki syknięcie było. Nie wiem czy to Ci w czymś pomoże...
Diord Fionn
Re: Sherlock Holmes - Warszawa
Dawno, dawno temu nabyłem Grousemoor w ulubionym sklepie @maciejaslu, on też był zawinięty w "złotko"... więc może to są jakieś very stare premostexowe historie...
UkłonY,
UkłonY,
[...]
Re: Sherlock Holmes - Warszawa
Wczoraj byłem w sklepie przy placu Zawiszy kupilem tyton i fajke. Bylem tez w warszawskiej fajce i sie przerazile cenami. Ta sama fajeczka worobca kosztuje w "fajce" ponad 80zł więcej. Jedno wielkie zdzierstwo