Skąd nazwa??

[Irek]

Zastanawialiśmy się wczoraj w fajczarskim gronie skąd się wzięła nazwa pewnego tytoniu i przyszło nam do głowy, że pan Albert lub jakiś jego "blender" próbował 965 razy aż trafił w dziesiątkę .

[elvislike]

a ile razy musialy probowac chlopaki z pewnej firmy z redmont zanim zmajstrowali win 2000?
pozdrawiam:-)))

[kashiash]

wystarczy zobaczyc w okienku helpa na numer "builda"
podejrzewam ze jest wiekszy niz 2000, co świadczy ze nie jest to progam do gry w kolko i krzyzyk, tylko cos wiekszego.

[j4szczur]

To jest prawdopodobnie dawny nr katalogowy tytoniu.

[etherni]

wg mnie to ocena tytoniu w skali 1-1000
przy czym jest jeden któremu dałbym 999 - Davidoff oriental mixture

[kashiash]

wg mnie to ocena tytoniu w skali 1-1000
przy czym jest jeden któremu dałbym 999 - Davidoff oriental mixture

Zapal Dunhill Durbar lub McConnell Oriental Mixture i stwierdzisz ze jest tylko taki sobie

[Dziku]

wg mnie to ocena tytoniu w skali 1-1000
przy czym jest jeden któremu dałbym 999 - Davidoff oriental mixture

Zapal Dunhill Durbar lub McConnell Oriental Mixture i stwierdzisz ze jest tylko taki sobie

Ja wiem czy taki sobie??? Dobry tytoń, a już na pewno nie do porównania (na gruncie smaku wynikającego ze składu) z wymienionymi przez Ciebie. Przecież mieszanka Davidoffa to Va + Bu + minimalna ilość La. Zresztą mieszanka ponoć już nie produkowana. Reszta wymienionych przez Ciebie tytoni zawiera jednak więcej Latakii, no i Orientale. Oczywiście są to tytonie bardzo smaczne (oba paliłem - McConnell'a więcej, Durbara kilka fajek), ale dla mnie z Davidoffem trudno porównywalne. Mnie Oriental od Davidoffa smakował, to chyba jedyny Burley, który mnie a priori nie odrzucił. Faktem jednak jest, że jakby go tak stale palić - ciut męczący. Ot - taki oriental bez Orientali...

[kashiash]

Ja nie twierdze ze jest zly,ale porównując go do innych orientali (a nazwa sugeruje ze mozna go porównywac z innymi orientalami ) to rewelacją nie jest i w skali 1-1000 bylby predzej gdzies na 501 niz 999.

[Dziku]

Ja nie twierdze ze jest zly,ale porównując go do innych orientali (a nazwa sugeruje ze mozna go porównywac z innymi orientalami ) to rewelacją nie jest i w skali 1-1000 bylby predzej gdzies na 501 niz 999.

Całkowicie się zgadzam, też tych "999" bym mu nie dał. Zrobiłem tylko takie zauważenie, że to taki "oriental bezorientalowy"

[etherni]

alez ja czuję cały czas ten bezorientalowy orient po prostu wyjatkowo mi zasmakował.McConela i Durbara nie znam ale nie omieszkam spróbowac jak trafi sie okazja zakupu.Nb. zgadzam się całkowicie - chyba jedyny Burley który mi bardzo smakuje.Zdarza mi się inne palić ale nie ta klasa,ot,tytonie jak tytonie,byłyby lepsze jakby Burleya wybrać...

[Irek]

A Torben Dansk to sobie dał 999