Mieszanka Lataki

[#maol]

Mam ochote dowiedzieć sie jakie mieszanki palicie, paliliscie etc. Jakie sa wasze zdanie na ich temat.

P.S. Mam nadzieje ze nie bylo takiego tematu.

[maciej_faja]

Pewnie bardzo dużo, zajrzyj tu

[maciejslu]

Mam ochote dowiedzieć sie jakie mieszanki palicie, paliliscie etc. Jakie sa wasze zdanie na ich temat.

Jako pierwszą paliłem Rattray's Black Mallory i do dziś jest to jeden z moich ulubionych tytoni; do tego stopnia, że od jakiegoś czasu jak mi się kończy, to zawsze kupuję dwie puszki i jedną chowam w szafie "do dojrzewania". Tu kupuję najtaniej.

Potem paliłem Squadron Leader. Smaczna, ale jakby mniej "latakiowa".

Potem ktoś mi polecił SG Commonwealth. Na szczęście wcześniej dostałem próbkę; szalenie mocna latakia. Więc jak przyszła puszka w zeszłym roku, to też ją zabunkrowałem.

Potem był SG Perfection. Smaczny nad wyraz, ponoć dobrze się "starzeje", więc przymierzam się do większych zakupów.

Teraz popalam Presbiterian Mixture. Pali się mokro, a latakii nie ma wiele.

Więcej nie pamiętam

[Klaudiusz]

Latakia to mój ulubiony tytoń, więc każdą mieszankę uważam za dobrą lub bardzo dobrą.

A paliłem następujące mieszanki:

Balkan Sasieni, Erinmore Balkan Mixture, Presbyterian Mixture, Synjeco Balkan Mixture, Peterson Old Dublin, SG Commonwealth, SG Westmorland Mixture, SG Squadron Leader, SG Perfection, SG Navy Flake, SG Balkan Flake, GH Balkan Mixture, Dunhill EMP, Dunhill MM965, czystą syryjską La, SG Skiff Mixture.

Generalnie najbardziej podchodzą mi Bałkany, kolejno Angliki, później Modren English i na końcu aromaty z dodatkiem La, takie jak SG Chocolate Flake, czy Westmorland.

Potem był SG Perfection. Smaczny nad wyraz, ponoć dobrze się "starzeje"...

Wręcz doskonale

[yopas]

Potem był SG Perfection. Smaczny nad wyraz, ponoć dobrze się "starzeje"...

Wręcz doskonale

Jak każdy tytoń składający się z tytoniu

Ja od pół roku jestem wielkim fanem balkanów. Paliłem GH Kendal Balkan Flake, SG Balkan Flake, Erinmore Balkan Mixture. Aktualnie w kolejce czeka Balkan Sasieni i plan na kolejne produkty z nazwą balkan (Sobranie, sobranie... jak echo... ). Z innych latakiowców (choć tu zdania uczonych są podzielone czy to wyłącznie orient, czy jednak jest tam latakia) aktualnie próbuję Dunhill Early Morning. Dziwne, jakiś taki za mocny mi się wydaje...

UkłonY,

[Klaudiusz]

Z innych latakiowców (choć tu zdania uczonych są podzielone czy to wyłącznie orient, czy jednak jest tam latakia) aktualnie próbuję Dunhill Early Morning. Dziwne, jakiś taki za mocny mi się wydaje...

Zawartość La w EMP to kwestia niezaprzeczalna, ona tam jest na 100%. Wydaje mi się, że w składzie jest również BlCav.

Wydaje Ci się być za mocny? Hmm... Fakt, taki bardzo słaby to on nie jest, ale zbyt mocny ani tyle

[yopas]

EMP taki bardzo słaby to on nie jest, ale zbyt mocny ani tyle

W zasadzie wypaliłem dopiero ze trzy fajeczki, ale po każdej czułem ten nieprzyjemny nadmiar nikotyny w sobie... nie wiem, może to kwestia zawartości tej konkretnej puszki... miałem już kiedyś podobne nieprzyjemności raz po aktualnym Three Nuns i raz po aktualnym St. Bruno... a np. Erinmore i powyżej wymienione Balkany robią na mnie wyłącznie pozytywne wrażenie...

W sprawie kwendisza, to ja za cienki w uszach jestem, by móc cokolwiek potwierdzić lub próbować zaprzeczać.
UkłonY,

[patrykk]

Hmm... Nie wydaje mi się żebym miał aż tak przepalone gardlo ale EMP do najmocniejszych nie należy, nawet do mocnych mu trochę brakuje. MSZ Standard Mixture jest pełniejszy w smaku niż EMP, też jest trochę mocniejszy.

Pozdrawiam.

[yopas]

Hmm... Nie wydaje mi się żebym miał aż tak przepalone gardlo ale EMP do najmocniejszych nie należy, nawet do mocnych mu trochę brakuje

Również jestem rozczarowany swoją postawą wobec wyżej wymienionego... tytoniu, bo smakowo mi bardzo... odpowiada.
UkłonY,

[MSee]

Ja do tej pory paliłem:

Peterson Old Dublin, SG Commonwealth, SG Squadron Leader, SG Navy Flake, SG Balkan Flake, Dunhill EMP, Dunhill MM965, Synjeco Swiss Chocolate oraz czystą syryjską La.

W drodze do mnie leci Balkan Sasieni oraz Presbyterian Mixture.

Najbardziej do gustu przypadły mi SG NF, SG BF, EMP, a na deser "Krówka" z Synjeco

Pozdr.

[Tomasz B]

Nikt jeszcze nie wspomniał o Mac Baren Vintage Syrian, całkiem ciekawa, złożona smakowo mieszanka. Z pewnością tytoń godny polecenia.

[Beckett]

Polecam McClelland Frog Morton super latakia. Tylko diabelnie ciężko ją dostać.

[Śpioch]

Jest na alllegro kolega który to kiedyś sprzedawał do kolekcji:)

[W.Pastuch]

Jestem zdecydowanie latakiomanem Mieszanki angielskie to moje podstawowe tytonie, a mieszanki bez latakii są dla mnie rzadką pozycją w tytoniowym menu Nie będę wyliczał jakie tytonie z latakią paliłem, bo wiele tego było i musiałbym się sporo nagłowić, żeby wszystko sobie przypomnieć. Jednak jeżeli miałbym coś ciekawego polecać, to:
Rattray's Black Mallory i SG Commonwealth- podstawowe dla mnie tytonie, łatwa dostępność i bardzo dobry smak w obu przypadkach (pomimo że to dość różne od siebie tytonie).
G.L. Pease Westminster- genialny tytoń. Niestety dostępny tylko w USA i Szwajcarii, ale warto pokombinować, żeby go zapalić. Jest w nim trochę podobieństwa do Dunhilla 965, ale jest ciekawszy, bardziej skomplikowany, pozostając przy tym tradycyjny w smaku.
G.L. Pease Odyssey- tak samo genialny jak Westminster, jednak dużo większy kaliber. Możnaby go nazwać "superfull balkan". Przepełniony cudownym smakiem najlepszej latakii, intensywny, mocny, z aromatami skóry, lasu, kadzideł. Jak dla mnie zbyt intensywny do palenia na codzień, ale zdecydowanie warto go mieć zachomikowanego w słoju.
Synjeco's Balkan- wyśmienity tytoń w bardzo dobrej cenie. Niestety dostępny tylko w Synjeco (ich własna mieszanka). Bardzo przyjemny, sporo orientali i dobra latakia, idealna mieszanka codzienna.
Niestety mam dość słabą pamięć do smaku tytoniu, więc po paru latach od zapalenia pamiętam właściwie tylko czy dana mieszanka mi smakowała czy nie Ma to ten plus, że pewne tytonie mogę na nowo odkrywać i mieć z tego radochę

[freemason]

Z mieszankami zawierającymi latakię jest tak, że chyba nigdy się na żadnej nie zawiodłem. Bywały virginie i aromaty, które lądowały w koszu, ale La, mogła być słabsza, mocniejsza, ale zawsze mi smakowała. Wyjatek to Balkan Sobranie, ale to był pierwszy i przypadkowy kontakt z tego rodzaju tytoniem, w czasach gdy szukałem graala jedynie wśród aromatów, więc nie biorę owego doświadczenia pod uwagę:)

Mój ranking to w kolejności: SG Commonwealth, SG Balkan Flake i Dunhill Standard Mixture (Medium).

Od czasu do czasu lubię też pomieszać latakię z jakimś aromatem.