Naszła mnie wewnętrzna potrzeba dobrego poznania tego materiału, kupiłem względnie dużą jak na amatora partię i badam, efekty tych zmagań będę rzecz jasna wyprzedawał, bo ileż można mieć fajek...
Jedziemy zatem:
Dziś mam do zaoferowania fajkę która jest fuzją cutty z canadianem, bardzo subtelna, urocza w swej niedoskonałości:

Więcej zdjęć i szczegóły technicznie na mojej stronie: http://golowacz.pl/fajki" onclick="window.open(this.href);return false;
Jeśli ktoś jest zainteresowany zapraszam do kontaktu.
Zaprezentuję przy okazji dwie fajki, które zanim powstały miały już nabywców, ale wydają mi się warte pokazania:
Fajka oparta o kształt cutty, ale cała reszta jest "poezją" jedni widzą w niej nawiązanie do gdańskich kurzych łapek w gliniakach, inni nutę ósemkę, a jeszcze ktoś różę wiatrów, ja widzę piękne usłojenie, które spowodowało że trzy dni po 12 godzin narzędziami snycerskimi poszukiwałem kształtu.

Trzecia fajka jest dość specyficzna, cutty, "zrobiona na starą" stąd widoczne na zdjęciu odrapania i kilka wyczernionych, nie kitowanych splitów, jeszcze będzie patynowana ale ma swój urok.
