Fajki JSG

[JSG]

eksperyment jeśli chodzi o wzornictwo, wyszło... cóż, znalazło amatora, miłośnika konstruowania maszyn i Art déco, zobaczył w niej coś co mu się spodobało.



Pierwszy projekt z bambusem. Fajka bardzo duża, bardzo specyficzna. Również szybko znalazła nabywce.
Często pojawiają się pytania o rozwiazanie techniczne, w bambus wstawione są dwa trzpienie z wrzośca, jeden jest od strony szyjk fajki, przez niego prowadzi kanał dymowy, drugi to cienkościenna rurka w którą wchodzi ebonitowy czop ustnika. Na bambus jest wiele pomysłów, łącznie z odwróceniem czopu- czop wystaje z bambusa i wchodzi od ustnika.



Ta fajka jest do wzięcia:


Bezdomny pozostaje również pot, fakt jest trochę "dziwny" ale bardzo sympatyczny kiedy sie go weźmie do ręki.


Zainteresowanych, również zamówieniami indywidualnymi zapraszam.

[JSG]

Trzy nowości.

Ta jest dostępna, troche przeceniona ze względu na sporych rozmiarów split i nie wyglądny wrzosiec. Zapraszam.


Te chciałbym sprzedać w komplecie. Na razie zarezerwowane, ale z tym różnie bywa.

[JSG]

Fajka która trafiła do mojego zbioru. Pierwsza aplikacja z bawolego rogu.

Ta fajka była tu już pokazana w wersji gładkiej. Ta jest dostępna, troche przeceniona ze względu na sporych rozmiarów split. Tak prezentuje się lepiej.

Jest jeszcze trzecia fajka, o numerze czterdziestym, ale chwilę poczekam z jej prezentacją.

Te dwie fajeczki, ciągle szukają domu:

[blij]

Obserwuję Twoje fajki od jakiegoś czasu i tak sobie myślę... JSG widać po Twoich dziełach, że jesteś artystą a nie fajkarzem. Twoje freehandy czy fajki nietypowe są interesujące i miewają piękno formy czy też innowacyjny kształt. Jednak od klasycznych kształtów trzymaj się lepiej z daleka, bo tu, gdzie liczy się komputerowa dokładność, wychodzą ci - że się tak wyrażę - wyroby fajkopodobne (ja pamiętam jeszcze "wyroby czekoladopodobne" stąd moje skojarzenie). Tych fajek nie chciałbym nawet za darmo.
Natomiast Twoje fajki "artystyczne" - to co innego. Życzę na tej niwie wielu ciekawych pomysłów i powodzenia na przyszłość.

Oczywiście, to moje "cholernie subiektywne" zdanie. Ciekawe, co sądzą pozostali Forumowicze.

[JSG]

Dziękuję za szczerą opinię. Nie twierdzę inaczej. Jednak nie robiąc nie da się opanować warsztatu. Każda kolejna fajka jest kolejnym krokiem i mam nadzieję kiedyś osiągnąć zadowalający poziom, również fajek klasycznych.

[JSG]

Specyficzna- owszem, ale jak to mawiają- każda potfora znajdzie amtora.
(na razie nie pojawi się na stronie, z powodów technicznych, więcej zdjęć na facebooku)

[JSG]

Witam.
Wieloryb sprzedany, ale pojawił się na stronie.


Dużym zainteresowaniem, cieszą się malutkie pokery, oto kolejny, w tej chwili dostępny:


Pozdrawiam.

[JSG]

Lovat.

[stedar]

Dziękuję za szczerą opinię. Nie twierdzę inaczej. Jednak nie robiąc nie da się opanować warsztatu. Każda kolejna fajka jest kolejnym krokiem i mam nadzieję kiedyś osiągnąć zadowalający poziom, również fajek klasycznych.

Szczera opinia jest wtedy gdy wpływa kasa za te fajkopodobne wyroby na konto

Jaśko, świetna robota!!

[JSG]

Dziękuję za szczerą opinię. Nie twierdzę inaczej. Jednak nie robiąc nie da się opanować warsztatu. Każda kolejna fajka jest kolejnym krokiem i mam nadzieję kiedyś osiągnąć zadowalający poziom, również fajek klasycznych.

Szczera opinia jest wtedy gdy wpływa kasa za te fajkopodobne wyroby na konto

Jaśko, świetna robota!!

Gdzie u diabła jest przycisk "lubię to"?


Nie mam pomysłu jak nazwać kształt tej fajki- kula panelowa? Jakoś kojarzy mi się ze zbliżającymi się mistrzostwami Europy w piłce nożnej, chyba wybije na niej *2012*

[Perry]

Dużym zainteresowaniem, cieszą się malutkie pokery, oto kolejny, w tej chwili dostępny:


Pozdrawiam.

Przyjemny ten gruszkowy poker

[JSG]

Sprzedana, ale dla porządku:

[JSG]

mało się dzieje ostatnio, dużo ratowania staruszek, ale nie żeby się nic nie działo.
W zasadzie wszystkie fajki które miałem na sprzedaż sprzedałem, więc czas coś popracować.
Zapraszam. Pozdrawiam.

[tomasz_z]

no żeś przyatakował a'la pokery że hej.... ale coś w sobie mają....

[JSG]

no żeś przyatakował a'la pokery że hej.... ale coś w sobie mają....

Nie wiem co mają, ale jakoś się tak stało, że nie mogę wyjść poza nie, co chcę się wziąć za coś innego to własnie ktoś zamawia takie cóś...



Fajka nieco dziwna, ale specyficzne to było zamówienie: