fajki z gruszy B&B i Bróg
Moderator: Moderatorzy
fajki z gruszy B&B i Bróg
Czy fajki tych dwóch producentów różnią się jakoś jakością materiału albo wykonania? Którą firmę lepiej wybrać?
Wybór fajki z gruszy jest w pełni świadomy. Najchętniej kupiłbym fajkę z wiśni ale takich nie widziałem w żadnej internetowej trafice chyba że źle patrzyłem.
ps Czy jest jakaś tańsza trafika niż fajkowo.pl tytonie jakie mają mi wystarczają aż nadto. Ale może gdzieś są lepsze ceny?
pzdr
Wybór fajki z gruszy jest w pełni świadomy. Najchętniej kupiłbym fajkę z wiśni ale takich nie widziałem w żadnej internetowej trafice chyba że źle patrzyłem.
ps Czy jest jakaś tańsza trafika niż fajkowo.pl tytonie jakie mają mi wystarczają aż nadto. Ale może gdzieś są lepsze ceny?
pzdr
-
- Fajczarz
- Posty: 224
- Rejestracja: 17 listopada 2008, 14:17 - pn
Re: fajki z gruszy B&B i Bróg
Różnic brak 
Fajeki z wiśni też raczej nie widziałem.
Ceny tytoniu są zawsze takie same (akcyza itp).

Fajeki z wiśni też raczej nie widziałem.
Ceny tytoniu są zawsze takie same (akcyza itp).
Re: fajki z gruszy B&B i Bróg
Faktycznie too jedna półka i cenowo podobne
http://www.cygara-tyton.pl/pl/p/Fajka-z ... 2000A/1831" onclick="window.open(this.href);return false;
i smakuje cudnie
Kupowałem tutaj :Najchętniej kupiłbym fajkę z wiśni
http://www.cygara-tyton.pl/pl/p/Fajka-z ... 2000A/1831" onclick="window.open(this.href);return false;
i smakuje cudnie

Re: fajki z gruszy B&B i Bróg
Ja jednak, gdyby zaczęli mnie przypalać, wybrałbym Broga.piotrek__ pisze:Którą firmę lepiej wybrać?
Nie wiem, co to za świadomość każe Ci wybierać fajkę z gruszy, ale szanuję cudzą odrębność.Wybór fajki z gruszy jest w pełni świadomy.
Osobiście nie spotkałem się ze współczesnymi fajkami z wiśni (nie licząc JSG, ale On jest w tej kwestii samowystarczalny), więc wątpię, żebyś mógł taką kupić. Czasem na e-bayu można nabyć niepaloną wiśniówkę Roppa, ale cena i tak pewnie będzie się wahać w okolicach niskiej półki fajek wrzoścowych.Najchętniej kupiłbym fajkę z wiśni
Myślę, że ceny są podobne, a decyduje tu data dostawy. Proponuję zaglądać na allegro na aukcje Pana Niedźwiedzkiego. Tytonie z Jego kolekcji są czasem sprzedawane taniej.Czy jest jakaś tańsza trafika niż fajkowo.pl tytonie jakie mają mi wystarczają aż nadto. Ale może gdzieś są lepsze ceny?
UkłonY,
EDIT: no i wyszło, PawłowiF gratulujemy refleksu. Jakoś nie pomyślałem o fajkach amerykańskich (dziwne, jeśli o mnie chodzi...)
[...]
Re: fajki z gruszy B&B i Bróg
PawelF dziękuję za pomoc. Niestety w chwili obecnej nie mają tych fajek. Choć moim zdaniem ta która jest na zdjęciu jest wyjątkowo brzydka. Ostatnią fajkę wiśniową kupowałem wiele lat temu, kiedyś były łatwo dostępne i paradoksalnie był wybór.
yopas ja po prostu nie lubie fajek wrzoścowych. Ich cena nie ma dla mnie znaczenia, wole gruszkowe a najbardziej wiśniowe. Wiele osób z tego forum potraktuje to jako herezję. Dodatkowo jak napisze jakie tytonie palę (Amphora, Alsbo), to najpewniej zostane wyśmiany. Ale nie przeszkadza mi to. Po prostu lubie palić tytoń który mi smakuje i to w zwykłej fajce z drewna owocowego (nawet nie wiem jakich firm są te moje 3 fajki). Powiem więcej, palenie fajki bardzo się zmieniło w ostatnich dziesięcioleciach. Dawniej zwykli prości ludzie po prostu palili w fajkach tytoń a teraz ludzie bardziej się podniecają i zachowują jak snoby niż palą. Zanim zadałem pytanie na tym forum to przeczytałem sporą jego cześć i nie mogę się nadziwić tym wszystkim dywagacjom o zapałkach, zapalniczkach, ubijaniu tytonu, producentach fajek i tytoni, o jakimś opalaniu fajki i wielu innych. Coraz mniej to ma wspólnego z paleniem fajki. Wydawać by się mogło że żeby palić fajkę to trzeba specjalne studia skończyć. Ja tak nie uważam. Dawniej ludzie palili to i dziś mogą tak poprostu zwyczajnie.
yopas ja po prostu nie lubie fajek wrzoścowych. Ich cena nie ma dla mnie znaczenia, wole gruszkowe a najbardziej wiśniowe. Wiele osób z tego forum potraktuje to jako herezję. Dodatkowo jak napisze jakie tytonie palę (Amphora, Alsbo), to najpewniej zostane wyśmiany. Ale nie przeszkadza mi to. Po prostu lubie palić tytoń który mi smakuje i to w zwykłej fajce z drewna owocowego (nawet nie wiem jakich firm są te moje 3 fajki). Powiem więcej, palenie fajki bardzo się zmieniło w ostatnich dziesięcioleciach. Dawniej zwykli prości ludzie po prostu palili w fajkach tytoń a teraz ludzie bardziej się podniecają i zachowują jak snoby niż palą. Zanim zadałem pytanie na tym forum to przeczytałem sporą jego cześć i nie mogę się nadziwić tym wszystkim dywagacjom o zapałkach, zapalniczkach, ubijaniu tytonu, producentach fajek i tytoni, o jakimś opalaniu fajki i wielu innych. Coraz mniej to ma wspólnego z paleniem fajki. Wydawać by się mogło że żeby palić fajkę to trzeba specjalne studia skończyć. Ja tak nie uważam. Dawniej ludzie palili to i dziś mogą tak poprostu zwyczajnie.
Re: fajki z gruszy B&B i Bróg
Broga z gruszy nie miałem w ręku. Ale dobrze, bardzo dobrze mi się pali w gruszkowym bencie - B&B 039. Aktualnie spalany jest w nim Kentucky Bird. Tytoń też dobry jest 

Re: fajki z gruszy B&B i Bróg
Piotrek-nie ma sprawy
Spróbuj fajki z kolby kukurydzy-stałem się fanemwole gruszkowe a najbardziej wiśniowe
Niestety - brzydal ale miły i malutki,może z Broga wiśni coś można jeszcze na allegro ustrzelić...Choć moim zdaniem ta która jest na zdjęciu jest wyjątkowo brzydka
Re: fajki z gruszy B&B i Bróg
Myślę, że nikt na siłę nie będzie Cie przekonywał. Jeden woli piwo, drugi żyto... W każdej grupie znajdzie się ktoś, kto woli "pod prąd"...piotrek__ pisze:yopas ja po prostu nie lubie fajek wrzoścowych. Ich cena nie ma dla mnie znaczenia, wole gruszkowe a najbardziej wiśniowe. Wiele osób z tego forum potraktuje to jako herezję. Dodatkowo jak napisze jakie tytonie palę (Amphora, Alsbo), to najpewniej zostane wyśmiany. Ale nie przeszkadza mi to. Po prostu lubie palić tytoń który mi smakuje i to w zwykłej fajce z drewna owocowego (nawet nie wiem jakich firm są te moje 3 fajki).
---------------------
Jeśli nazbyt boisz się błądzić, nigdzie nie zajdziesz.
Jeśli nazbyt boisz się błądzić, nigdzie nie zajdziesz.
Re: fajki z gruszy B&B i Bróg
PawelF jeszcze raz dziękuję że odpisałeś. Na fajkę z kukurydzy się nie zdecyduję, bo są nietrwałe. A te z wiśni i gruszy mogą służyć dziesiątki. Ale znalazłem fajkę B&B z wiśni http://fajkowo.pl/cgibin/shop?info=2947&sid=32dcc334" onclick="window.open(this.href);return false; ale jest niedostepna. A ten producent żadnej strony internetowej nie ma i nawet nei ma do kogo napisać żeby się dowiedzieć. Próbowałem też napisać do producenta Bróg ale odpowiedzi nie dostałem. Nie dość że nie ma żadnych wiśniowych fajek to jeszcze nie wiadomo czy można się ich spodziewać. Są natomiast fajki z akacji i buku. Ale nawet nie wiem czy to prawdziwa akacja czy tylko to co się w Polsce nazywa akacją. No i nie wiem czy fajki z akacji i buku są dobre? Ktoś ma jakieś porównanie do gruszy i wiśni?
stibons jaki sens ma porównywanie żyta do piwa? Gdybyś porównywał portera do lagera to miało by jakiś sens. Ja wolę portera i nie uważam że to jest chodzenie pod prąd.
stibons jaki sens ma porównywanie żyta do piwa? Gdybyś porównywał portera do lagera to miało by jakiś sens. Ja wolę portera i nie uważam że to jest chodzenie pod prąd.
Ostatnio zmieniony 01 kwietnia 2011, 22:19 - pt przez piotrek__, łącznie zmieniany 1 raz.
- janusz501
- Początkujący
- Posty: 10
- Rejestracja: 07 października 2009, 12:42 - śr
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: fajki z gruszy B&B i Bróg
W tym co napisał Piotrek jest głębszy sens. „Włóczę” się czasami po forum „skacząc” z tematu na temat i czytając niektóre wypowiedzi „starych” fajczarzy łzy mi się cisną do oczu ze… śmiechu. Bez obrazy oczywiście każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie trzeba tylko pamiętać że są to wypowiedzi subiektywne więc z tym że „W każdej grupie znajdzie się ktoś, kto woli "pod prąd"...” można by polemizować. Moim zdaniem jest to raczej „nurt obustronny” taka droga dwukierunkowa jeden jedzie w jedną stronę drugi w przeciwną ważne aby obaj osiągnęli swój cel. W paleniu fajki nie ma bezwarunkowo obowiązujących reguł czy żelaznych zasad ma być przyjemnie i smacznie a jak i w czym to już wybór indywidualny. Ja swoją pierwszą fajkę zapaliłem o ile dobrze pamiętam w roku 80-tym i była to właśnie wiśnia. Fajkę tę mam zresztą do dziś i czasami … ścieram z niej kurz i te wspomnienia…..stibons pisze:Myślę, że nikt na siłę nie będzie Cie przekonywał. Jeden woli piwo, drugi żyto... W każdej grupie znajdzie się ktoś, kto woli "pod prąd"...piotrek__ pisze:yopas ja po prostu nie lubie fajek wrzoścowych. Ich cena nie ma dla mnie znaczenia, wole gruszkowe a najbardziej wiśniowe. Wiele osób z tego forum potraktuje to jako herezję. Dodatkowo jak napisze jakie tytonie palę (Amphora, Alsbo), to najpewniej zostane wyśmiany. Ale nie przeszkadza mi to. Po prostu lubie palić tytoń który mi smakuje i to w zwykłej fajce z drewna owocowego (nawet nie wiem jakich firm są te moje 3 fajki).
Re: fajki z gruszy B&B i Bróg
Bukową 54 -od Mr.Broga posiadam i też sobie chwale,trwała,nie duża i ciekawa.piotrek__ pisze:... Są natomiast fajki z akacji i buku. Ale nawet nie wiem czy to prawdziwa akacja czy tylko to co się w Polsce nazywa akacją. No i nie wiem czy fajki z akacji i buku są dobre? Ktoś ma jakieś porównanie do gruszy i wiśni?
.
Co do fajki z wiśni,może będziesz chciał spróbować z Jatobą ,praktycznie wszedzie dostępne za około 10 zł(na allegro chyba ze trzy rodzaje znalazłem),
tylko musiałbys ją całą poobierać bo lakierowana bardzo grubo jest.
Tu masz zdjecia mojej(str.3) a i cały temat:
http://www.fajczarze.pl/forum/viewtopic ... 7&start=30" onclick="window.open(this.href);return false;
Moja od stycznia palona co drugi mniej więcej dzień,fajnie tytoń w niej smakuje,
nic nie pęka,dobrze się czyści-może warto zaryzykować za pare zł.
Wykonanie na poziomie B&B itp.
Tu na szybko o tym drewienku znalazłem:
Pozdrawiam.Drewno Jatoba, nazywane czasem diamentową wiśnią (diamont cherry), pochodzi z Ameryki Środkowej i Południowej. W porównaniu z krajową wiśnią jej drewno jest rzeczywiście "diamentowo" twarde.
Drewno to jest bardzo trwałe i posiada dużą naturalną odporność. Ze względu na swe korzystne właściwości wytrzymałościowe oraz dekoracyjny rysunek znajduje szerokie zastosowanie.
Re: fajki z gruszy B&B i Bróg
Posłuchaj Pawła i kup jakąś wiśniówkę Ropp'a...Mam taką i jestem bardzo z niej zadowolony
Albo poszukaj na targach staroci...czasem się zdarzają fajeczki z wiśni...

Albo poszukaj na targach staroci...czasem się zdarzają fajeczki z wiśni...
KKF Poznań-----------------
- freemason
- Fajczarz Weteran
- Posty: 460
- Rejestracja: 30 kwietnia 2008, 14:03 - śr
- Lokalizacja: Warszawa
Re: fajki z gruszy B&B i Bróg
Ja absolutnie nie mam nic przeciwko fajkom z gruszy, ale to co mnie wkurza u ich producentów, to olewcze podejście do surowca. Mam wrażenie, jakby i jedna i druga wymieniona firma traktowały gruszę jak produkt niższego sortu. Wyrabiają z niego fajki bylejakie, oby najtaniej. Jeśli już zdecydowali się na taki profil produkcji, to niech robią te fajeczki z sercem i pasją. Chętnie kupił bym ładną gruszkową fajkę w cenie do 100 zł, gdyby design i jakość wykonania były lepsze, ale jak widzę te toporne kształty, buraczane lub zgniłozielone bejcowanie, to mi się odechciewa.
Re: fajki z gruszy B&B i Bróg
no cóż nie zrozumiałeś porównaniapiotrek__ pisze:stibons jaki sens ma porównywanie żyta do piwa? Gdybyś porównywał portera do lagera to miało by jakiś sens. Ja wolę portera i nie uważam że to jest chodzenie pod prąd.

Jednak jak 95 na 100 mówi, że wrzosiec lepszy (i "smaczniejszy"), to o czymś to świadczy.
---------------------
Jeśli nazbyt boisz się błądzić, nigdzie nie zajdziesz.
Jeśli nazbyt boisz się błądzić, nigdzie nie zajdziesz.
Re: fajki z gruszy B&B i Bróg
Wątek może trochę odgrzebany, ale widziałem niedawno kilka fajeczek z wiśni na allegro.
A co do samej idei palenia fajki, to kazdy ma swoją drogę i tyle
Jedni strzelają z łuku dla przyjemności, inni dla sportu, a jeszcze inni żeby coś upolować, każdy jednak stara się robić to skutecznie po swojemu 
A co do samej idei palenia fajki, to kazdy ma swoją drogę i tyle


Z tego wszystkiego, co przyciąga ziemia,
Najbardziej mi ciążą Twoje łzy.
Najbardziej mi ciążą Twoje łzy.