Pytanie o zasadność podnoszenia dna pipemud-em
Moderator: Moderatorzy
Pytanie o zasadność podnoszenia dna pipemud-em
Ponieważ jest to mój pierwszy post chciałbym się z kolegami przywitać.
Mam 37 lat wcześniej paliłem cygara, nie paliłem papierosów ani fajki. Po wielu miesiącach przemyśleń, czytania różnych forum, tak polskich jak i zagranicznych, postanowiłem dołączyć do szlachetnego grona palaczy fajek. Po przeczytaniu wszystkich wątków dla początkujących na tym forum- miałem niejakie pojęcie czego szukam, czego się wystrzegać, jakich błędów nie popełnić i jak się do tego zabrać.
Jako że obecnie znajduję się na terytorium Wielkiej Brytanii dokonałem zakupu niezbędnych akcesoriów, tytoniu ze sklepu internetowego oraz fajki z Ebay. Mój wybór padł na Vintage K&P Petersons 312 System Standard- używana, podobno wyprodukowana w latach '60 (nie jestem tego w stanie potwierdzić). Po otrzymaniu przesyłki wyczyściłem fajkę , ustnik - wykonałem wszelkie czynności opisane na tym forum. Po dokładnym obejrzeniu dna okazało się, że nie tylko dno jest nisko pod nawiertem ale poprzedni właściciel nieprawidłowo czyszcząc fajkę przez lata wydłubał okrągły rowek po krawędzi dna- tworząc na dnie wysepkę.
Po paleniu nie tylko tytoń nie będzie się wypalał do końca ale resztki niedopalonego tytoniu będą zostawać w rowku. Sprawdziłem na forum możliwe rozwiązania i znalazłem posty na temat pipemud. Jednakże po sprawdzeniu suwmiarką odległości okazało się , że pomiędzy dnem a nawiertem jest w sumie 11,5 mm. Zakładając nawet, że zostawię 1,5mm odległości nawiertu od dna to i tak muszę uzupełnić 10mm pipemud-em. Chciałbym was spytać czy taka operacja ma sens? Czy darować sobie robotę i kupić nową fajke?
Mam 37 lat wcześniej paliłem cygara, nie paliłem papierosów ani fajki. Po wielu miesiącach przemyśleń, czytania różnych forum, tak polskich jak i zagranicznych, postanowiłem dołączyć do szlachetnego grona palaczy fajek. Po przeczytaniu wszystkich wątków dla początkujących na tym forum- miałem niejakie pojęcie czego szukam, czego się wystrzegać, jakich błędów nie popełnić i jak się do tego zabrać.
Jako że obecnie znajduję się na terytorium Wielkiej Brytanii dokonałem zakupu niezbędnych akcesoriów, tytoniu ze sklepu internetowego oraz fajki z Ebay. Mój wybór padł na Vintage K&P Petersons 312 System Standard- używana, podobno wyprodukowana w latach '60 (nie jestem tego w stanie potwierdzić). Po otrzymaniu przesyłki wyczyściłem fajkę , ustnik - wykonałem wszelkie czynności opisane na tym forum. Po dokładnym obejrzeniu dna okazało się, że nie tylko dno jest nisko pod nawiertem ale poprzedni właściciel nieprawidłowo czyszcząc fajkę przez lata wydłubał okrągły rowek po krawędzi dna- tworząc na dnie wysepkę.
Po paleniu nie tylko tytoń nie będzie się wypalał do końca ale resztki niedopalonego tytoniu będą zostawać w rowku. Sprawdziłem na forum możliwe rozwiązania i znalazłem posty na temat pipemud. Jednakże po sprawdzeniu suwmiarką odległości okazało się , że pomiędzy dnem a nawiertem jest w sumie 11,5 mm. Zakładając nawet, że zostawię 1,5mm odległości nawiertu od dna to i tak muszę uzupełnić 10mm pipemud-em. Chciałbym was spytać czy taka operacja ma sens? Czy darować sobie robotę i kupić nową fajke?
-
- Fajczarz Weteran
- Posty: 2479
- Rejestracja: 19 stycznia 2008, 20:28 - sob
- Lokalizacja: Blanki-Warszawa-Wołomin
- Kontakt:
Re: Pytanie o zasadność podnoszenia dna pipemud-em
Sporo, ale możesz spróbować.
Jak to nie wyjdzie, koledzy stosowali z powodzeniem gładź szpachlową, ja osobiście jednak polecił bym gips odlewniczy, a to dla tego, że on w odróżnieniu od cekolu czy gipsu budowlanego, stworzony jest do tworzenia grubych form i wypierania ze swej masy powietrza. Nie ma ryzyka że przy tak grubej warstwie pęknie. gdybyś był w Polsce, mógł bym Ci podsłać takiego gipsu kilka gram, bo obawiam się że kupując go w sklepie zaopatrzenia plastyków w UK, będziesz musiał kupić parę kilo- ja kupuje 25 kg worki.
Jak to nie wyjdzie, koledzy stosowali z powodzeniem gładź szpachlową, ja osobiście jednak polecił bym gips odlewniczy, a to dla tego, że on w odróżnieniu od cekolu czy gipsu budowlanego, stworzony jest do tworzenia grubych form i wypierania ze swej masy powietrza. Nie ma ryzyka że przy tak grubej warstwie pęknie. gdybyś był w Polsce, mógł bym Ci podsłać takiego gipsu kilka gram, bo obawiam się że kupując go w sklepie zaopatrzenia plastyków w UK, będziesz musiał kupić parę kilo- ja kupuje 25 kg worki.
moim cholernie subiektywnym zdaniem
----------------------------------
Amatorska Pracownia Wytwarzania i Reperacji Fajek
----------------------------------
Amatorska Pracownia Wytwarzania i Reperacji Fajek
Re: Pytanie o zasadność podnoszenia dna pipemud-em
Czyli jest szansa. Najpierw spróbuję pipemud ale dobrze wiedzieć , że są alternatywy. Na tak dużą warstwę ile średnich cygar trzeba użyć? I czy budować warstwami czy zrobić jeden odlew?
-
- Fajczarz Weteran
- Posty: 2479
- Rejestracja: 19 stycznia 2008, 20:28 - sob
- Lokalizacja: Blanki-Warszawa-Wołomin
- Kontakt:
Re: Pytanie o zasadność podnoszenia dna pipemud-em
Ja bym robił jednorodnie. Popiół odsyp sobie z kilku cygar, ale pewnie z jednego starczy, ważne żeby był zwietrzały- odsypuj go np do słoika i kilka tygodni w otwartym niech sobie stoi. Inaczej będzie capił cygarami.
moim cholernie subiektywnym zdaniem
----------------------------------
Amatorska Pracownia Wytwarzania i Reperacji Fajek
----------------------------------
Amatorska Pracownia Wytwarzania i Reperacji Fajek
-
- Fajczarz Weteran
- Posty: 2479
- Rejestracja: 19 stycznia 2008, 20:28 - sob
- Lokalizacja: Blanki-Warszawa-Wołomin
- Kontakt:
Re: Pytanie o zasadność podnoszenia dna pipemud-em
http://www.fajka.net.pl/poradniki/wlasn ... ie-komina/" onclick="window.open(this.href);return false;
moim cholernie subiektywnym zdaniem
----------------------------------
Amatorska Pracownia Wytwarzania i Reperacji Fajek
----------------------------------
Amatorska Pracownia Wytwarzania i Reperacji Fajek
Re: Pytanie o zasadność podnoszenia dna pipemud-em
Dziękuję za pomoc. Cieszę się, że jest możliwość reanimacji bo fajka naprawdę mi się podoba. Pozdrawiam.
Re: Pytanie o zasadność podnoszenia dna pipemud-em
Update
Tak jak koledzy poradzili, zebrałem popiół z w sumie 2 dużych cygar, odstawiłem na 3 tyg żeby pozbyć się zapachu. Przygotowałem masę zgodnie z poradami w artykule "Plastyka na dnie komina", ułożyłem na dnie i odstawiłem na jakieś 2 tyg do wyschnięcia. Warstwa materiału wyszła w sumie około 10 mm. Wyszło super, dno jest naprawione, nawiert około 2 mm od dna, dzisiaj rozpocząłem opalanie- chłodno i powoli.
Dzięki panowie za pomoc. Pozdrawiam
Tak jak koledzy poradzili, zebrałem popiół z w sumie 2 dużych cygar, odstawiłem na 3 tyg żeby pozbyć się zapachu. Przygotowałem masę zgodnie z poradami w artykule "Plastyka na dnie komina", ułożyłem na dnie i odstawiłem na jakieś 2 tyg do wyschnięcia. Warstwa materiału wyszła w sumie około 10 mm. Wyszło super, dno jest naprawione, nawiert około 2 mm od dna, dzisiaj rozpocząłem opalanie- chłodno i powoli.
Dzięki panowie za pomoc. Pozdrawiam
- jar
- Moderator
- Posty: 1642
- Rejestracja: 25 listopada 2007, 14:46 - ndz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Pytanie o zasadność podnoszenia dna pipemud-em
Nawiązując do kwestii precyzyjnego zadatowania: jeśli ten egzemplaż ma srebrne okucie, to poszukał bym tam i rozczytał widniejące tam znaki, w tym piętna probiercze. W przypadku bowiem sreber brytyjskich na danym obiekcie czy nawet elemencie winny znajdować się m.inn.: znak/godło właściwego terytorialnie urzędu probierczego (Assay Office), oznakowanie wskazujące na próbę/zawartość srebra w srebrze (np. Sterling Silver to 92.5% srebra i 7.5% miedzi) oraz literka datująca wskazująca rok ocechowania a więc najpewniej wykonania obiektu. Literka ta zmieniana jest co roku, a po dojściu do końca alfabetu, zaczynamy znów od A, zmieniając kształt tarczy i krój literki. Myslę, że warto zajrzeć tu:
http://thepetersonpipeproject.blogspot. ... pipes.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.925-1000.com/dlDublin.html" onclick="window.open(this.href);return false;
tamże np. Dublin Date Letter Chart
Jak zawsze
Jacek A. R.
http://thepetersonpipeproject.blogspot. ... pipes.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.925-1000.com/dlDublin.html" onclick="window.open(this.href);return false;
tamże np. Dublin Date Letter Chart
Jak zawsze
Jacek A. R.
Im więcej wolno, tym mniej wypada.
Odp: Pytanie o zasadność podnoszenia dna pipemud-em
Pet standard ma niklowa obraczke. Mozna plus minus wydatowac po tym jak wygląda logo na niej. Mam większość starych katalogów petow. Wrzuć zdjęcie to cos napisze.
Wysłane z mojego HTC Desire za pomocą Tapatalk
Wysłane z mojego HTC Desire za pomocą Tapatalk
Re: Pytanie o zasadność podnoszenia dna pipemud-em
Porównaj z oficjalnym wykazem Petersona.
http://www.peterson.ie/pipes/images/hal ... -large.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Niestety nie widzę dokładnie, jaką literkę masz na swojej fajce - na podstawie zdjęcia obstawiałbym małe "l" i rok 1977. względnie "t", takie jak w roku 1984. Ale to jest zgadywanka, bo zdjęcia nie oddają do końca rzeczywistości.
http://www.peterson.ie/pipes/images/hal ... -large.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Niestety nie widzę dokładnie, jaką literkę masz na swojej fajce - na podstawie zdjęcia obstawiałbym małe "l" i rok 1977. względnie "t", takie jak w roku 1984. Ale to jest zgadywanka, bo zdjęcia nie oddają do końca rzeczywistości.
Contrarwise, (...), if it was so, it might be; and if it were so, it would be but as it isn't, it ain't. That's logic.
Re: Pytanie o zasadność podnoszenia dna pipemud-em
Obręcz nie jest srebrna więc nie ma oznaczeń probierczych - tak jak pisał kolega Mateusz prawdopodobnie jest niklowa- a po sprawdzeniu linka kolegi Jar doczytałem, że te trzy symbole są wytłaczane mimo, że obręcz nie jest srebrna. Są to koniczyna, lis i kamienna wieża- jest to swoiste logo Petersena (zgodnie z artykułem http://thepetersonpipeproject.blogspot. ... pipes.html)
-
- Fajczarz
- Posty: 331
- Rejestracja: 21 września 2007, 15:54 - pt
- Lokalizacja: Jozee pod Warszawa :)
Re: Pytanie o zasadność podnoszenia dna pipemud-em
Jest jeszcze jedna ciekawostka. Peterson robił też obrączki srebrne ale bez znaków probierczych. Ta jest na 99% niklowa a na 1% aluminiowa (pojawiały się też takie). Srebrne obrączki w systemówkach to głównie seria system premier.