Witam.
Jestem młody gówniarz w paleniu, ale pomyślałem, żę troszkę opiszę ten tytoń który palę, a raczej opalam. W zasadzie to liczę na to, że ktoś bardziej doświadczony, kto próbował tego tytoniu "pomoże" mi w smakować się.
Tytoń kupiony w puszce. Aromat po otwarciu przypomina mi śliwkę w czekoladzie. Pali się, jak dla mnie, troszkę ciężko. Nie chce się równo zapalić (kółko żaru udało się tylko raz po paru odpaleniach), tli się punktowo. Często gaśnie. Nie chce się też spalić do końca do czystego popiołu, pozostają jakieś kawałki spalonego tytoniu, które początkowo próbowałem jeszcze odpalać. Może to kwestia wcześniejszego podsuszenia.
Osoby postronne raczej pozytywnie odbierają zapach tego tytoniu.
Po paru paleniach odnalazłem smak słodkiej moreli. Pod koniec palenia powtarza się problem z dopalaniem się tytoniu i pojawia się mało przyjemny pikantny posmak.
Savinelli Aroma
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy tytoniowi
Savinelli Aroma
Ostatnio zmieniony 15 maja 2009, 07:47 - pt przez ddunn, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Savinelli Aroma
Fajka po każdym paleniu wymaga czyszczenia!!!ddunn pisze: Fajka w zasadzie dopiero po dwóch paleniach wymaga czyszczenia, po jednym filt z balsy tylko lekko żółknie.
[...]
Re: Savinelli Aroma
Savinelli Aroma [znany również jako: Savinelli Light Aroma]
Skład: Virginia, Burley, Black Cavendish
Aromat: migdały i waniliowy Burbon
Kraj pochodzenia: Włochy
To mój 4 tytoń w życiu (po ciemnej Amphorze, Exclusive Cherry i Tilbury Full Aroma – zatem paliłem sam syf), więc i recenzja taka sobie – ot, pisanina początkującego fajczarza (choć w tytoniach handrolling doświadczenie mam nadzwyczaj duże).
Może zacznę od plusów – tytoń wybitnie waniliowy, mocno aromatyzowany, mocno wyczuwalne migdały (nie żadna tam czekolada czy śliwka – to bzdura), migdały i waniliowy alkohol – bardzo ponętna kompozycja. Taka Bondowska troszkę – „wstrząśnięte, nie mieszane!”.
Pali się ciężko, dym „zawisa” w mieszkaniu, mocny, mokry buch, ale warto – tytoń odwdzięcza się pięknie tym, co ma w sobie najprzedniejszego, migdałowo-waniliowym dymkiem z bardzo mocno wyczuwalnym posmakiem Burbona. Jest jak pięćdziesiątka, mocnej góralskiej przepalanki na orzechach – kopie i smakuje. Tytoń raczej dla początkujących, amatorów waniliowej linii, smakuje przednio i niewiele kosztuje. Nie jest jakiś wielce wyrafinowany czy ekstrawagancki – ot, solidny, dobry, mocny waniliowy kopniak! W skali mocy 8/10, aromat 6/10, ogólnie 6/10 – słowem, po prostu dobry+ waniliak ŚREDNIEJ KLASY.
Tytoń polecany na głębsze, „alkoholowe” wieczory (komponuje się pięknie z „Żołądkową gorzką”, także z każdą waniliową wódką; z piw polecałbym „Kaper” lub „Dębowe” – żadnych lightów w każdym razie…) – na pewno, nie do codziennego pykania; chociaż fanatycy waniliowej ekstazy na pewno sięgną po niego nie raz, nie dwa.
Skład: Virginia, Burley, Black Cavendish
Aromat: migdały i waniliowy Burbon
Kraj pochodzenia: Włochy
To mój 4 tytoń w życiu (po ciemnej Amphorze, Exclusive Cherry i Tilbury Full Aroma – zatem paliłem sam syf), więc i recenzja taka sobie – ot, pisanina początkującego fajczarza (choć w tytoniach handrolling doświadczenie mam nadzwyczaj duże).
Może zacznę od plusów – tytoń wybitnie waniliowy, mocno aromatyzowany, mocno wyczuwalne migdały (nie żadna tam czekolada czy śliwka – to bzdura), migdały i waniliowy alkohol – bardzo ponętna kompozycja. Taka Bondowska troszkę – „wstrząśnięte, nie mieszane!”.
Pali się ciężko, dym „zawisa” w mieszkaniu, mocny, mokry buch, ale warto – tytoń odwdzięcza się pięknie tym, co ma w sobie najprzedniejszego, migdałowo-waniliowym dymkiem z bardzo mocno wyczuwalnym posmakiem Burbona. Jest jak pięćdziesiątka, mocnej góralskiej przepalanki na orzechach – kopie i smakuje. Tytoń raczej dla początkujących, amatorów waniliowej linii, smakuje przednio i niewiele kosztuje. Nie jest jakiś wielce wyrafinowany czy ekstrawagancki – ot, solidny, dobry, mocny waniliowy kopniak! W skali mocy 8/10, aromat 6/10, ogólnie 6/10 – słowem, po prostu dobry+ waniliak ŚREDNIEJ KLASY.
Tytoń polecany na głębsze, „alkoholowe” wieczory (komponuje się pięknie z „Żołądkową gorzką”, także z każdą waniliową wódką; z piw polecałbym „Kaper” lub „Dębowe” – żadnych lightów w każdym razie…) – na pewno, nie do codziennego pykania; chociaż fanatycy waniliowej ekstazy na pewno sięgną po niego nie raz, nie dwa.
Zapraszam na top25snuff.com - rewelacyjne forum o tabakach!
Re: Savinelli Aroma
Jako wielbiciel duńskich tytoni waniliowych przez bardzo długi czas nie sięgałem po nic innego oprócz różnych wariacji na temat Alsbo oraz No Name'a - do czasu...
Pewnego pięknego słonecznego dnia zostałem namówiony przez mojego teścia (fajczarza z wieloletnim stażem i piękną kolekcją fajek) do spróbowania Savinelli Aroma.
Tytoń zapakowany w puszeczkę, wilgotny, lekko lepiący się, ale bez problemu dający się skruszyć. Po otwarciu puszki na pierwszy plan wysuwa się silny zapach migdałów, troszkę trzeba mocniej "poniuchać" żeby doszukać się tam wanilii. Rozpala się bez problemu i pali się bardzo przyjemnie. W smaku lekko słodkawy. Wyczuwałem migdały i wanilię. Ot takie ciastko do dobrej kawy. Osoby z towarzystwa stwierdziły, że zapach bardzo przyjemny Moim zdaniem bardzo dobry tytoń, z pewnością będę częściej po niego sięgał.
Czasem warto słuchać starszych i od czasu do czasu odejść od przyzwyczajeń.
Pewnego pięknego słonecznego dnia zostałem namówiony przez mojego teścia (fajczarza z wieloletnim stażem i piękną kolekcją fajek) do spróbowania Savinelli Aroma.
Tytoń zapakowany w puszeczkę, wilgotny, lekko lepiący się, ale bez problemu dający się skruszyć. Po otwarciu puszki na pierwszy plan wysuwa się silny zapach migdałów, troszkę trzeba mocniej "poniuchać" żeby doszukać się tam wanilii. Rozpala się bez problemu i pali się bardzo przyjemnie. W smaku lekko słodkawy. Wyczuwałem migdały i wanilię. Ot takie ciastko do dobrej kawy. Osoby z towarzystwa stwierdziły, że zapach bardzo przyjemny Moim zdaniem bardzo dobry tytoń, z pewnością będę częściej po niego sięgał.
Czasem warto słuchać starszych i od czasu do czasu odejść od przyzwyczajeń.
Niech mam fajka pomyślności nigdy nie zagaśnie 

Re: Savinelli Aroma
Tytoń bardzo smaczny. Dotychczas mym ulubionym tytoniem był DaVinci - Savinelli Aroma wszystko zmienił.
Dodam, że nie lubię zmieniać rodzajów palonych tytoni.
Tytoń zdecydowanie migdałowy, lekko słodki - pali się równo i spokojnie.
Polecam - dłuższe palenie nie męczy, tytoń się nie narzuca - delikatny, rzekłbym aksamitny.
Dodam, że nie lubię zmieniać rodzajów palonych tytoni.
Tytoń zdecydowanie migdałowy, lekko słodki - pali się równo i spokojnie.
Polecam - dłuższe palenie nie męczy, tytoń się nie narzuca - delikatny, rzekłbym aksamitny.
Re: Savinelli Aroma
Bardzo dobry tytoń deserowy, jeśli ktoś lubi desery na słodko.
Po otwarciu sympatycznej puszki (do niedawna z fajeczką na etykiecie) do nozdrzy dobiega bardzo miły zapach - to migdały, które zdecydowanie dominują w tym aromacie. Znajdziemy też burbona i wanilię.
Bardzo lubię te puszki firmy Savinelii, z tytoniem okrytym przez papier. Kiedy się go wyciąga, jest lekko wilgotny, ale można spróbować palić od razu.
Wrażenia z palenia bardzo deserowe: cały czas słodko, intensywnie, smakowicie. Plusem tego tytoniu jest bardzo przyzwoita końcówka palenia, pozbawiona przykrych niespodzianek. Pali się równo, grzecznie. Dobrze jest pozwolić fajce odpocząć po tym tytoniu - przy częstym nabijaniu tym tytoniem może zostawić trochę zapachu w fajce.
Warto spróbować!

Po otwarciu sympatycznej puszki (do niedawna z fajeczką na etykiecie) do nozdrzy dobiega bardzo miły zapach - to migdały, które zdecydowanie dominują w tym aromacie. Znajdziemy też burbona i wanilię.
Bardzo lubię te puszki firmy Savinelii, z tytoniem okrytym przez papier. Kiedy się go wyciąga, jest lekko wilgotny, ale można spróbować palić od razu.
Wrażenia z palenia bardzo deserowe: cały czas słodko, intensywnie, smakowicie. Plusem tego tytoniu jest bardzo przyzwoita końcówka palenia, pozbawiona przykrych niespodzianek. Pali się równo, grzecznie. Dobrze jest pozwolić fajce odpocząć po tym tytoniu - przy częstym nabijaniu tym tytoniem może zostawić trochę zapachu w fajce.
Warto spróbować!