Tilbury Full Aroma
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy tytoniowi
-
- Początkujący
- Posty: 9
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006, 15:07 - sob
Tilbury Full Aroma
TYTOŃ TILBURY FULL AROMA.Co sadzicie o tym tytoniu??Zastanawiam sie nad jego kupnem.
Re: TYTOŃ FAJKOWY TILBURY FULL AROMA
Prowokacja?Palacz wyborny pisze: TYTOŃ TILBURY FULL AROMA.Co sadzicie o tym tytoniu??Zastanawiam sie nad jego kupnem.
- Grzegorz XVI
- Fajczarz Weteran
- Posty: 443
- Rejestracja: 13 marca 2006, 17:13 - pn
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: TYTOŃ FAJKOWY TILBURY FULL AROMA
Raczej nie, JakubieJakub pisze:Prowokacja?Palacz wyborny pisze: TYTOŃ TILBURY FULL AROMA.Co sadzicie o tym tytoniu??Zastanawiam sie nad jego kupnem.

Po prostu człowiek nie zorientowany, dlatego pyta...
Choć poczytać tu i tam to się chyba nie chciało

gg: 5238466
pozdrawiam
pozdrawiam
- Pięknoręki
- Fajkowy Dyskutant
- Posty: 118
- Rejestracja: 22 stycznia 2006, 12:18 - ndz
- Lokalizacja: Kętrzyn/Kraków
kolego, w skrócie:
Tillbury F.A to 'tytoń' robiony najpewniej z obrzynek po tanich papierosach, nachalnie aromatyzowany-zalewany mieszaniną tandentnych chemicznych aromatów, palący się mokro, gorąco, smakujący ordynarnie (nie smakujący), bez nut tytoniowych, świniący fajkę, wydzieląjący wannę kondensatu przy uważnym paleniu.
pozostawia kapcia w ustach, w fajce pozostałości niczym bezdenne bagno, u palacza chęć zerrwania z nałogiem.
pzodrawiam
Tillbury F.A to 'tytoń' robiony najpewniej z obrzynek po tanich papierosach, nachalnie aromatyzowany-zalewany mieszaniną tandentnych chemicznych aromatów, palący się mokro, gorąco, smakujący ordynarnie (nie smakujący), bez nut tytoniowych, świniący fajkę, wydzieląjący wannę kondensatu przy uważnym paleniu.
pozostawia kapcia w ustach, w fajce pozostałości niczym bezdenne bagno, u palacza chęć zerrwania z nałogiem.
pzodrawiam
Głupiec uczy się na własnych błędach, mędrzec na cudzych...
-
- Początkujący
- Posty: 9
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006, 15:07 - sob
- Grzegorz XVI
- Fajczarz Weteran
- Posty: 443
- Rejestracja: 13 marca 2006, 17:13 - pn
- Lokalizacja: Rzeszów
Wydaje mi się, że nie nerwowo tylko słusznie.Palacz wyborny pisze:Elvislike co Ty tak nerwowo reagujesz???,czytalem wczoraj nie zauwarzylem rzadnej informacji,dopiero dzis jak jeszcze raz sprawdzilem zauwarzylem posata o tym tytoniu
Sam tego tytoniu nie paliłem ale nie chce aby się nie zrazić do fajki i samego pojęcia: "tytoń"

Może i masz rację ale na forum wiele pytań już zostało zadanych i należałoby sobie poszukać - skrupulatniete forum jest po to aby zadawac pytania i odpowiadac

Więcej uwagi i cierpliwości w poszukiwaniach życzę,a kademu moze sie zdazyc przeoczenie tematu na jaki szukamy odpowiedzi

gg: 5238466
pozdrawiam
pozdrawiam
- Don_ChiChot
- Fajczarz
- Posty: 235
- Rejestracja: 23 grudnia 2005, 21:11 - pt
- Lokalizacja: Przemyśl
Sam nie szukalem, ale pewnie nie wiele bedzie inf. o tym konkretnie tytoniu. Sama nazwa "Tillbury" to juz jest straszne... i nie ma sie co ogladac co stoi po tym slowie. Zawsze to bedzie smierdziuch
Jesli chcesz kupic tyton to w opisach tytoni znajdziesz na pewno cos dla siebie... kazdy (no prawie kazdy) tyton tam opisany mozna kupic... a juz na pewno tyton dobrze w TYM miejscu oceniony.
ps
a swoja droga na ostatnim turnieju w Przemyslu w fajce turniejowej goscil Tillbury Cherry (ciekawe kto byl sponsorem)... 30 osob palacych+ dosc niewielkie pomieszczenie... robilo wrazenie
a swoja droga zastanawia mnie jedno- dlaczego organizator turnieju nie zakupi 2 paczek tytoniu (wydatek nie jest chyba duzy) tylko oferuje uczestnikom podly tyton sponsora???

ps
a swoja droga na ostatnim turnieju w Przemyslu w fajce turniejowej goscil Tillbury Cherry (ciekawe kto byl sponsorem)... 30 osob palacych+ dosc niewielkie pomieszczenie... robilo wrazenie

a swoja droga zastanawia mnie jedno- dlaczego organizator turnieju nie zakupi 2 paczek tytoniu (wydatek nie jest chyba duzy) tylko oferuje uczestnikom podly tyton sponsora???
Bum tralalala wciagam gleboko ....
po wpisaniu w wyszukiwarke hasla "tilbury" otrzymalem 31 wynikow. jest troche do przegladania. co do nerwowosci to do postu nie uzylem jej. ciesz sie, ze na post nie zareagowal ktorys z "nerwowszych" kolegow, bo bys sie palaczu wyborny naczytal...:-) forum jest aby zadawac pytania. znakomita wiekszosc pytan zostala juz jednak zadana. wystarczy tylko poszukac odpowiedzi... ty przeoczyles 31 rekordow...
i jeszcze jedna wzna sprawa: nie zawsze bedziesz mial wprost, jednak jesli ktos z uczestnikow forum napisze, ze (za przeproszeniem) zygal po tym "tytoniu" godzine z hakiem to chyba nie porwiesz sie na powtorke tego doswiadczenia, prawda?
pozdrawiam:-)
i jeszcze jedna wzna sprawa: nie zawsze bedziesz mial wprost, jednak jesli ktos z uczestnikow forum napisze, ze (za przeproszeniem) zygal po tym "tytoniu" godzine z hakiem to chyba nie porwiesz sie na powtorke tego doswiadczenia, prawda?
pozdrawiam:-)
we are not what we eat, we are what we don't shit... (hugh romney)
Może warto popracować nad ortografią i interpunkcją?Palacz wyborny pisze:Elvislike co Ty tak nerwowo reagujesz???,czytalem wczoraj nie zauwarzylem rzadnej informacji,dopiero dzis jak jeszcze raz sprawdzilem zauwarzylem posata o tym tytoniu,te forum jest po to aby zadawac pytania i odpowiadac,a kademu moze sie zdazyc przeoczenie tematu na jaki szukamy odpowiedzi
Jestem dyspozytorem własnych torów.
ja z tytoniem tillbury(co prawda cheery cream a nie F.A.) zaczynalem swoja przygode z fajkka i malo brakowalo a bym ja natychmiast zakonczyl. z ciekawosci kupilem inny tyton i tak sie "zakochalem". a tillbury wyladowal w smietniku. wyrzucone pieniadze i starszliwy smak w ustach+smrod w domu;]
pozdrawiam
pozdrawiam
Re: Tilbury Full Aroma
Witam...
właśnie palę tilbury full aroma w ceramicznej fajce... (pierwsza fajka i pierwszy tytoń...)
na szczęście mnie nie zniechęca aż tak do fajki a po świętach kupię już porządną fajkę i zacny tytoń
smak pozostawia wiele do życzenia i wiem to bez palenia żadnego innego tytoniu... tylko mam pytanko... czy uczenie się palenia fajki na w/w tytoniu jest dobre czy nie??
Pozdrawiam
A.D.I.
właśnie palę tilbury full aroma w ceramicznej fajce... (pierwsza fajka i pierwszy tytoń...)
na szczęście mnie nie zniechęca aż tak do fajki a po świętach kupię już porządną fajkę i zacny tytoń

smak pozostawia wiele do życzenia i wiem to bez palenia żadnego innego tytoniu... tylko mam pytanko... czy uczenie się palenia fajki na w/w tytoniu jest dobre czy nie??
Pozdrawiam
A.D.I.
Re: Tilbury Full Aroma
Jak to ująłeś, na w/w "tytoniu" możesz uczyć się tylko jednej rzeczy. Jak się podłe "tytonie" wyrzuca do kosza i marnuje na nie pieniądze. Zdecydowanie wybierz coś innego...
Diord Fionn
Re: Tilbury Full Aroma
Fajka ceramiczna to bardzo dobra fajka do nauki fajczenia.
Wyrób Tilbury - nie nadaje się do palenia (chyba, że w piecu...)
Jeśli kupiłeś fajkę ceramiczną od p. Parola to masz gliniankę prima sort (na ogół)
Jeśli posiadasz wyrób p. Pietrzyka (łódzki wytwórca glinianek) to owiń czop ustnika niewelką ilością teflonu monterskiego (tak by nie uszkodzić kruchej ceramiki przy zakładaniu ustnika. Niestety - fajki od p. Pietrzyka nie słyną ze szczelnych połączeń ustnika. Teflon to sposób podstawowy - od razu będzie Ci się lepiej pykało.
Wyrób Tilbury - nie nadaje się do palenia (chyba, że w piecu...)
Jeśli kupiłeś fajkę ceramiczną od p. Parola to masz gliniankę prima sort (na ogół)
Jeśli posiadasz wyrób p. Pietrzyka (łódzki wytwórca glinianek) to owiń czop ustnika niewelką ilością teflonu monterskiego (tak by nie uszkodzić kruchej ceramiki przy zakładaniu ustnika. Niestety - fajki od p. Pietrzyka nie słyną ze szczelnych połączeń ustnika. Teflon to sposób podstawowy - od razu będzie Ci się lepiej pykało.