Hmmm palę którąś już z rzędu fajkę tego tytoniu i.... nie zachwycił mnie kompletnie niczym. Zamawiając ów tytoń w synjeco za 11CHF miałem nadzieję znaleźć coś nawet smaczniejszego od SG St. James Flake, który zresztą bardzo lubię. Niestety wielki zawód. Tytoń jak dla mnie pali się gorąco nie tyle rozgrzewając fajkę, co raczej parząc język (tu zaznaczę że nie jestem specem od chłodnego palenia, aczkolwiek staram się palić chłodno).
W tytoniu wyczuwam dawkę Pq chyba większą niż w SJF i niestety smak IMHO jest jakiś taki... ciężko mi to określić oleisto metaliczny, może nieco trawiasty, niezbyt słodki a smaczek Va kryje się głęboko. No nic niestety nie poradzę ale takie moje wrażenie. Być może nie dorosłem do tego tytoniu jeszcze. Sam zapach tytoniu w paczce przywołuje na myśl sianokosy, ładnie pachnie łąką. W mojej ocenie w skali 1-5 dałbym mu 2. Można zapalić. A być może po prostu nie lubię zbyt dużo Pq.
Synjeco Broken Perique Flake
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy tytoniowi
- Hobbit
- Fajczarz Weteran
- Posty: 975
- Rejestracja: 07 lutego 2006, 15:42 - wt
- Lokalizacja: Świecie Kuj-Pom
Synjeco Broken Perique Flake
Prawdziwi twardziele nie jedzą miodu. Prawdziwi twardziele żują pszczoły. 

-
- Fajczarz
- Posty: 187
- Rejestracja: 06 sierpnia 2006, 15:31 - ndz
- Lokalizacja: N=51*47'10,5" E=19*25'50,7"
Re: SYNJECO Broken Perique Flake
Witam,
dzięki za wskazówkę.
Przy najbliższej sposobności nabędę. Może to Mój Graal?
dzięki za wskazówkę.
Przy najbliższej sposobności nabędę. Może to Mój Graal?
Pozdrawiam,
Hilson
Hilson
- Hobbit
- Fajczarz Weteran
- Posty: 975
- Rejestracja: 07 lutego 2006, 15:42 - wt
- Lokalizacja: Świecie Kuj-Pom
Re: Synjeco Broken Perique Flake
Po bardziej wnikliwej analizie i kilkunastu fajeczkach przy udziale tytułowego tytoniu smak zaczał ewoluować w pozytywnym kierunku. Lekko pikantny orzech z nutą lekkiej i mało wyczuwalnej słodyczy - tak mi ćmi się jakoś. Zaczyna mi smakować palony w małej fajce do porannej czarnej kawy.
Prawdziwi twardziele nie jedzą miodu. Prawdziwi twardziele żują pszczoły. 

- Hobbit
- Fajczarz Weteran
- Posty: 975
- Rejestracja: 07 lutego 2006, 15:42 - wt
- Lokalizacja: Świecie Kuj-Pom
Re: Synjeco Broken Perique Flake
Odstawiłem ten tytoń w hermetycznym pojemniku na czas jakiś. Ku mojemu niemiłemu zaskoczeniu kiedy chciałem sobie owy tytonik zakurzyć po 3-4 miesiącach oczom moim ukazało się bagno w pojemniku a nochal przeszył mi okropny zapach nie tyle pleśni, a jakiegoś grzyba który to strawił zawartość pojemniczka - około 25 gram.... ehhh. Od tego czasu nieco mam stresa przechowując inne tytonie choć do tej pory to był pierwszy taki wypadek.... Zacząłem wyparzać pojemniczki a nie tylko dokładnie je myć... 

Prawdziwi twardziele nie jedzą miodu. Prawdziwi twardziele żują pszczoły. 
