Zestaw podstawowy do dbania o fajkę
Moderator: Moderatorzy
Zestaw podstawowy do dbania o fajkę
Co polecaliby doświadczeni koledzy jako niezbędny zestaw do dbania o fajeczki? Nie mówię tu o wyciorach, ściereczce miękkiej do przecierania moich przyjaciółek, tylko o czymś zdecydowanie konkretniejszym-środki do dbania godne polecenia oraz uznawane powszechnie za niezbędne.
„Przez to ziele możemy podziwiać wspaniałe dzieła Boga, który sprawia, że rzeczy są dziwne, wspaniałe, niezrozumiałe i cudowne dla ludzkiego osądu”
Re: Zestaw podstawowy do dbania o fajkę
Ja mam fajkę Toscana za 55 zł już 4 rok i obywam się bez jakichś szczególnych środków. Nic złego się z nią nie dzieje.
-
- Fajczarz Weteran
- Posty: 758
- Rejestracja: 16 sierpnia 2009, 20:38 - ndz
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Re: Zestaw podstawowy do dbania o fajkę
Przede wszystkim spirytus (może być rozpuszczalnik do szelaku) - raz na ruski rok warto przeczyścić kanał dymowy w fajce i ustniku (zarówno miękkimi, jak i szorstkimi wyciorami). Również komin warto czasem wyczyścić z niepożądanych smół.
Jak lubisz błyszczące fajki, to oczywiście carnauba. Tu mała porada jak zrobić z kostki wosku łatwą do nanoszenia pastę.
Ostatnio zacząłem korzystać również z pasty Savinelli (do ustników) - dobrze czyści z zabrudzeń, sprawdza się również w usuwaniu zaczątków zielonego nalotu.
Jak lubisz błyszczące fajki, to oczywiście carnauba. Tu mała porada jak zrobić z kostki wosku łatwą do nanoszenia pastę.
Ostatnio zacząłem korzystać również z pasty Savinelli (do ustników) - dobrze czyści z zabrudzeń, sprawdza się również w usuwaniu zaczątków zielonego nalotu.
Uprasza się o nie zwracanie uwagi na tytuł i ilość gwiazdek pod moim nickiem
- JSG
- Fajczarz Weteran
- Posty: 2479
- Rejestracja: 19 stycznia 2008, 20:28 - sob
- Lokalizacja: Blanki-Warszawa-Wołomin
- Kontakt:
Re: Zestaw podstawowy do dbania o fajkę
wyciory, spirytus, może wosk, lub pasta woskowa, jeśli masz fajki o tendencji do żółknięcia ustników to plyn do ustników savinelli.
Do prac przy odświeżaniu starych fajek: spirytus, nóż fajkarski/frez nastawny, szlifierka stołowa z bawełnianymi tarczami, pasty polerskie i wosk. Do poważniejszych napraw ewentualnie narzędzia modelrskie, żywica epoksydowa odporna na wysokie temperatury, bejce i dużo dużo spirytusu.
Do prac przy odświeżaniu starych fajek: spirytus, nóż fajkarski/frez nastawny, szlifierka stołowa z bawełnianymi tarczami, pasty polerskie i wosk. Do poważniejszych napraw ewentualnie narzędzia modelrskie, żywica epoksydowa odporna na wysokie temperatury, bejce i dużo dużo spirytusu.
moim cholernie subiektywnym zdaniem
----------------------------------
Amatorska Pracownia Wytwarzania i Reperacji Fajek
----------------------------------
Amatorska Pracownia Wytwarzania i Reperacji Fajek
Re: Zestaw podstawowy do dbania o fajkę
To się nazywa konkretna odpowiedź JSG! Zwłaszcza mi się podoba ten fragment z dużo, dużo spirytu
Przy następnej wizycie w trafice popytam się o podstawowy zestaw kosmetyków do fajek.

Przy następnej wizycie w trafice popytam się o podstawowy zestaw kosmetyków do fajek.
„Przez to ziele możemy podziwiać wspaniałe dzieła Boga, który sprawia, że rzeczy są dziwne, wspaniałe, niezrozumiałe i cudowne dla ludzkiego osądu”
Re: Zestaw podstawowy do dbania o fajkę
spirytu raczej nie będą mieli 

Palenie fajki zapewnia spokojny i obiektywny osąd spraw ludzkich - Albert Einstein
- blij
- Fajczarz Weteran
- Posty: 531
- Rejestracja: 27 września 2009, 17:19 - ndz
- Lokalizacja: Swarzędz, Poznań
Re: Zestaw podstawowy do dbania o fajkę
Tam raczej nie. Ruscy na targu - zdecydowanie tak. I to w ciągłej promocji!Wojtek pisze:spirytu raczej nie będą mieli

"...dymu dla nikogo, zapachu dla wszystkich, smaku dla mnie."
-
- Początkujący
- Posty: 23
- Rejestracja: 25 lutego 2010, 11:04 - czw
- Lokalizacja: Kozienice/Warszawa
- Kontakt:
Re: Zestaw podstawowy do dbania o fajkę
Również korzystam i sobie chwalę. Do manualnej polerki ustników jest naprawdę dobra, chociaż ostatnio natknąłem się na informację (apf - ROTM), że jest na bazie jakiegoś rozpuszczalnika i po pewnym (krótszym niż np. po polerce Dialuxem) czasie następuje wtórna oksydacja ebonitu. Ktoś miał okazję potwierdzić ten fakt? Pomyślałem ostatnio, aby pastę rozprowadzać nie na ustnik tylko na ścierkę i taką zaschniętą (odparowaną) kredową ściereczką polerować, ale nie miałem jeszcze okazji przetestować.Alan pisze: Ostatnio zacząłem korzystać również z pasty Savinelli (do ustników)
Nie bój się obierać trudniejszych dróg. Spalaj fajeczki do końca, szczególnie gruszki.
-
- Fajczarz Weteran
- Posty: 758
- Rejestracja: 16 sierpnia 2009, 20:38 - ndz
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Re: Zestaw podstawowy do dbania o fajkę
Ja korzystam z tego patentu - wygodniejszy i szybszy, a efektowność taka sama.andzejus pisze:Pomyślałem ostatnio, aby pastę rozprowadzać nie na ustnik tylko na ścierkę i taką zaschniętą (odparowaną) kredową ściereczką polerować, ale nie miałem jeszcze okazji przetestować.
Uprasza się o nie zwracanie uwagi na tytuł i ilość gwiazdek pod moim nickiem
-
- Fajczarz Weteran
- Posty: 655
- Rejestracja: 12 listopada 2009, 19:57 - czw
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Zestaw podstawowy do dbania o fajkę
Sam używam do ustników pasty Original Tempo lekkościernej, kupionej chyba za 6 czy 7 złotych. Nakładam na wacik kosmetyczny i czekam aż zaschnie - potem wiadoma rzecz. U mnie działa i chwalę sobie 

gg 1986482
"Lepiej mało dobrego, niż dużo złego"
"Lepiej mało dobrego, niż dużo złego"