Post
autor: jar » 22 czerwca 2012, 12:02 - pt
Widzę dwie drogi myślenia, dociekania powodow owego zabarwienia na ciemno na górze omawianej główki.
1. Metal - srebro - dokładniej: stop srebrowo miedziowy, czyli srebro określonej próby jest znakomitym akumulatorem ciepła. Nie mogę więc wykluczyć, iż owe "przebarwienie" jest po prostu efektem wystawienia wrzośca na dzialanie termiczne ze strony stałego "kompresu termicznego"czyli owego okucia z metalu, i stad być może mamy do czynienia ze zwyczajnym nadpaleniem/przebarwieniem termicznym. Jeśli tak, to rzecz jest do usunięcia w drodze szlifowania, co jednak nie powinno wchodzić w rachubę. Wniosek - pozostawić sprawę w stanie obecnym.
2. Jak rzekłem powyżej, srebro to stop srebrowo-miedziowy w określonych proporcjach. Ciemne przebarwienia na wyrobach ze srebra (czyli z rzeczonego stopu) sa efektem powstawania tlenku miedzi z miedzi będącej składnikim stopu. Tenże zajawia sie na powierzchni obiektu ze stopu srebrowo miedziowego na skutek działania wysokich temperatur, na skutek utleniania działaniem tlenu z [powietrza. Może być też związkiem miedzi i siarki, której to siarki jest sporo w powietrzu naszego zindustrializowanego świata.. Jeśli (czego nie jestem pewien pisząc "w ciemno") opisywane zaciemnienia są skutkiem przejścia tlenku miedzi, czy związków miedzi i siarki na powierzchnię wrzośca i wniknięcia w jego struktury, to próbował bym zadziałania nawet nie kąpielą a kompresami/tamponami np. z gazy czy z waty nasączonej wodnym roztworem np. spożywczego kwasku cytrynowego *). Jest to jedna z podstawowych procedur stosowanych w restauracji sreber.
Jeśli ta metoda zadziala, to dobrze, ale do końca daleko. Pamiętamy bowiem, iż fajka wrzoścowa smaczna, to fajka z wrzośca z którego "wygoniono" w trybie takiego czy innego curingu kwasy (kwas taninowy w naturalny sposób występuje we wrzoścu). I tak po zakończeniu - daj Boże szczęśliwym - operacji usuwania tlenku miedzi pozostaje kwestia powtórnego curingu-usunięcia pozostałości kwasu ze struktur potraktowanego nim wrzośca.
*) W restauracji i konserwacji sreber stosuje się w zależności od zaleceń konserwatorskich biorących się z dokladnego rozeznania obiektu także inn roztwory, np. z udziałem wspomnianego amoniaku. Czasem, jak wspomniał jeden z Przedmówców, stosuje się perhydrol. Zawsze - w przypadku fajek - po takich zabiegach trzeba się liczyć z koniecznością/kwestią przeprowadzienia procedury curingu dla "wygonienia" ze struktur wrzośca pozostałości tego, czym usunęliśmy przebarwienia).
Jak zawsze
Jacek A. R.
Im więcej wolno, tym mniej wypada.